Podsumowanie kolejki: Trzy punkty na początek
Za nami pierwsza seria spotkań T-Mobile Ekstraklasy. Śląsk potwierdził, że forma z końcówki poprzedniego sezonu nie była przypadkiem, Lech przejechał się niczym walec po drużynie Piasta a beniaminek z Bełchatowa wygrał na Łazienkowskiej.
Sezon 2014/2015 rozpoczął się w Bielsku-Białej. W piątkowe popołudnie na murawę wybiegły drużyny Podbeskidzia i Pogoni. Oba zespoły zaprezentowały ciekawe widowisko, ale z boiska w lepszych nastrojach schodzili przyjezdni. Podopieczni trenera Dariusza Wdowczyka wygrali 3:2. Zwycięskiego gola, w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, zdobył Adam Frączczak. Co ciekawe Portowcy „otwierają” trzecie kolejne rozgrywki.
Dobrze zaprezentowali się beniaminkowie. Powracający po kilku latach do Ekstraklasy Górnik Łęczna zremisował na własnym stadionie z Wisłą Kraków 1:1. Komplet punktów w meczu z Legią zgarnął GKS Bełchatów. Bełchatowianie, po sezonie spędzonym w 1 lidze, wrócili w wielkim stylu. Podopieczni trenera Kamila Kieresia wygrali przy Łazienkowskiej 1:0. Jedyną bramkę spotkania zdobył Bartosz Ślusarski. Zawodnikom Henninga Berga nie udało się zrehabilitować za beznadziejny mecz pucharowy z mistrzem Irlandii.
Liderem po pierwszej kolejce został Lech. Do Poznania przyjechał Piast Gliwice. Gliwiczanie zebrali tęgie lanie. Porażka 0:4 potwierdza przedsezonowe zapowiedzi, sugerujące walkę o utrzymanie. Początek sezonu to prawdziwy rollercoaster dla kibiców Kolejorza, którzy w pamięci mają jeszcze kompromitującą porażkę z zespołem z Estonii. Pewna wygrana z Piastunkami nieco umocniła wiszącą na włosku posadę Mariusza Rumaka.
Miejsce tuż za Lechem zajmują ex aequo Górnik, Śląsk i Zawisza. Zabrzanie wygrali 2:0 z Cracovią. Z trybun to spotkanie oglądał świeżo upieczony Mistrz Świata – Łukasz Podolski. Identyczny wynik padł w meczu Śląska z Ruchem. Podopieczni Tadeusza Pawłowskiego, mimo upału, zagrali bardzo dobre 90 minut i zasłużenie pokonali Niebieskich. Nie udał się powrót Ryszarda Tarasiewicza do Bydgoszczy. Defensorzy kielczan rozdawali w niedziele prezenty, z czego dwukrotnie skorzystali napastnicy Zawiszy.
Mecz z wieloma podtekstami obejrzeli kibice w Białymstoku. Na Podlasie przyjechała, mająca mistrzowskie ambicje Lechia. W letniej przerwie zespół z Gdańska wzmocniło kilkunastu zawodników. Rewolucja nie wypaliła od razu i spotkanie z Jagiellonia zakończyło się remisem 2:2. Michał Probierz delikatnie przytarł nos swoim byłym pracodawcom. Prztyczek w tenże nos zafundował im natomiast Patryk Tuszyński – strzelec obu bramek dla Jagi.
Pierwszym liderem klasyfikacji strzelców został strzelec hat tricka Vojo Ubiparip. Serb, pod nieobecność Łukasza Teodorczyka, w pełni wykorzystał szansę gry w pierwszym składzie.
1. kolejka
Górnik Łęczna - Wisła Kraków 1:1
Tomasz Nowak 28 - Maciej Sadlok 41
Górnik Zabrze - Cracovia 2:0
Błażej Augustyn 5, Mateusz Zachara 90
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 2:2
Patryk Tuszyński 6, 29 - Piotr Wiśniewski 45, Marek Wasiluk 69 (s)
Lech Poznań - Piast Gliwice 4:0
Vojo Ubiparip 19, 84, 90, Dawid Kownacki 36
Legia Warszawa - GKS Bełchatów 0:1
Bartosz Ślusarski 45
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Pogoń Szczecin 2:3
Bartłomiej Konieczny 9, Marek Sokołowski 53 - Łukasz Zwoliński 29, Maciej Dąbrowski 87, Adam Frączczak 90
Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów 2:0
Sebastian Mila 7, Róbert Pich 79
Zawisza Bydgoszcz - Korona Kielce 2:0
Jorge Kadú 67, Luís Carlos 77
1. Lech Poznań 1 3pkt 4:0
2. Zawisza Bydgoszcz 1 3pkt 2:0
2. Śląsk Wrocław 1 3pkt 2:0
2. Górnik Zabrze 1 3pkt 2:0
5. Pogoń Szczecin 1 3pkt 3:2
6. PGE GKS Bełchatów 1 3pkt 1:0
7. Jagiellonia Białystok 1 1pkt 2:2
7. Lechia Gdańsk 1 1pkt 2:2
9. Wisła Kraków 1 1pkt 1:1
9. Górnik Łęczna 1 1pkt 1:1
11. Podbeskidzie Bielsko-Biała 1 0pkt 2:3
12. Legia Warszawa 1 0pkt 0:1
13. Cracovia 1 0pkt 0:2
13. Korona Kielce 1 0pkt 0:2
13. Ruch Chorzów 1 0pkt 0:2
16. Piast Gliwice 1 0pkt 0:4