Co słychać u rywala: Uniknąć najgorszej rundy od 2010 roku
przegladsportowy.pl | skomentuj (0)
Jeśli Lech Poznań nie zapunktuje w dwóch najbliższych kolejkach, to zaliczy najsłabszą rundę jesienną w ekstraklasie od 2010 roku. - Na potknięcia już nie ma miejsca, jeśli wciąż chcemy liczyć się w walce o mistrzostwo Polski - mówi trener Maciej Skorża.
Początek sezonu znów był katastrofalny w wykonaniu Kolejorza. Zaliczył on kolejne odpadnięcie w kompromitującym stylu z europejskich pucharów, tym razem przeciwko półzawodowcom z islandzkiego Stjarnan. W lidze wcale jednak nie było lepiej – dość powiedzieć, że w pierwszych ośmiu kolejkach zawodnicy Lecha zaledwie dwa razy schodzili z boiska jako zwycięzcy!
Teraz przy Bułgarskiej o kryzysie już nikt nie mówi, bo zespół w ostatnim czasie zaczął w miarę regularnie punktować – jest niepokonany w pięciu ostatnich meczach, trzy z nich wygrał, a w dwóch tracił zwycięstwo w doliczonym czasie gry.
Ostatnie wyniki pozwoliły podreperować dorobek punktowy, który jednak wciąż nie może być zadowalający. Szczególnie, kiedy porównamy aktualne osiągnięcia do tych z poprzednich sezonów. Tylko jesień 2010, czyli ta po zdobyciu mistrzostwa Polski, była gorsza. Wówczas po 15 kolejkach, czyli na półmetku rozgrywek, poznaniacy mieli na koncie zaledwie 19 punktów. Nikt się tym jednak wówczas nie przejmował, bo drużyna czarowała kibiców kapitalnymi występami w Lidze Europy. Teraz jest natomiast tylko nieco więcej, bo 21 punktów, a przecież ekipa nie ma na głowie udziału w europejskich pucharach.
Obecnie Lech zajmuje szóste miejsce z dorobkiem 21 punktów (5 wygranych, 6 remisów oraz 2 porażki). Bilans bramkowy ekipy z Poznania wynosi 27:14.
W drużynie Kolejorza znajduje się dwóch zawodników związanych z Dolnym Śląskiem. Są to: Maciej Wilusz oraz Szymon Pawłowski. Pierwszy z nich urodził się we Wrocławiu, a drugi jest byłym zawodnikiem Zagłębia Lubin, z którym zdobył Mistrzostwo Polski w sezonie 2006/07.
Przypuszczalny skład: Gostomski – Kamiński, Henriquez, Kędziora, Wołąkiewicz – Jevtić, Trałka, Hamalainen, Linetty, Pawłowski - Sadajew