Do Chorzowa z Angielskim i Kaczmarkiem
slaskwroclaw.pl | skomentuj (3)
Tadeusz Pawłowski: Po przerwie na mecze reprezentacji Polski wracamy do codzienności, czyli czeka nas liga. Mecz z Ruchem Chorzów będzie dla nas bardzo ważny
Bardzo mnie cieszy, że tak zasłużony trener, były selekcjoner reprezentacji komplementuje nasz zespół. Chce ściągnąć tym samym presję ze swoich zawodników i mówi, że jesteśmy faworytami. Sytuacja w tabeli zmusza nas do otwartej i ofensywnej gry, dlatego oczekuję dobrego meczu. Jedziemy do Chorzowa, żeby zagrać kolejny dobry mecz i będę się bardzo cieszył, gdy wrócimy do Wrocławia z trzema punktami
Do Chorzowa pojedzie i Karol Angielski, i Konrad Kaczmarek. W tej chwili bardziej jesteśmy skłonni wystawiać Angielskiego na pozycji skrzydłowego, bo tam lepiej sobie radzi. W Bielsku-Białej zaliczył świetny występ właśnie na tej pozycji i zdobył nawet prawidłową bramkę. Kaczmarek jest za to typowym środkowym napastnikiem. Zawodnikiem, jakiego lubię - takim bandytą, który potrafi wykończyć sytuację w polu karnym. Może tak się zdarzyć, że obydwu zobaczymy niedługo na boisku -
Lukas się ostatnio na mnie gniewa, że nie wystawiam go zbyt często. Cieszy mnie, że wziął przykład z Mariusza Pawelca, który ze sto razy przychodził do nas i prosił o występ w rezerwach. Uważaliśmy, że nie musi grać z drugim zespołem, ale skoro tak dobrze się czuje i widzę po treningach, że jest w dobrej formie, to daliśmy mu okazję na występ w Kłodzku.
Lukas Droppa: Na pewno czuję się coraz lepiej i pewniej. Gdy przychodziłem do drużyny, to byłą zimowa przerwa i ciężko było wygryźć ze składu Dado. Rozwijałem się jednak, czułem większą pewność i gra mi się ciągle coraz lepiej
- Lukas jest bardzo skromny i sam tego nie potwierdzi, ale selekcjoner Vrba zapowiedział już, że chce przyjechać osobiście na nasz mecz - dodaje Tadeusz Pawłowski.