T. Pawłowski: Zagraliśmy dobry mecz

21.11.2014 (20:58) | autor : adrdan95 | skomentuj (15)

Z gry drużyny jestem zadowolony, zagraliśmy dobry mecz. W drugiej połowie zdecydowanie zdominowaliśmy Ruch, ale niestety jak na wyjeździe się nie strzela bramki to ciężko jest wygrać, bo zawsze jakaś przypadkowa bramka może wpaść i tak właśnie się stało. Także dziękuje swojej drużynie za walkę i dobrą grę. Teraz jedziemy do domu gdzie będziemy przygotowywać się do kolejnego meczu.



 

Jak Pan ocenia występ Konrada Kaczmarka?
To jest młody zawodnik. Miał na swoim koncie żółtą kartkę i bałem się, że brak rutyny może spowodować drugą żółtą i dlatego wpuściłem Krzyśka, który jest rutynowanym i ruchliwym zawodnikiem. Wprowadził on dużo ożywienia przez co była to dobra zmiana. Wracając do Konrada to jestem z niego zadowolony. Na razie ma się uczyć i wszystko robić krok po kroku.



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
~majka (2014-11-24 01:31:06)
do nuanda- dzięki za info .Pozdrawiam.
~sony (2014-11-23 09:13:27)
Znowu S.Mila wraca do formy z początku rundy- w innych krajach jak ktoś jest zmęczony etc. to wymyśla mu się kontuzję aby to ładnie wyglądało w mediach- może tak jemu by się przydało bo chłopina męczy siebie i zespół.
Danielewicz mistrz krótkich podań, każde dłuższe podanie niż na 3m kończy się stratą lub podaniem hamującym zawodnika, poza tym w defensywie wiecznie spóźniony. Na plus Ostrowski- jedyny, który potrafi coś zrobić z piłką. Brakuje nam zawodników ofensywnych ale to wina sztabu szkoleniowego że przy dobrych wcześniejszych wynikach nie ogrywali graczy z ławki czy rezerw
nuanda (2014-11-22 19:41:17)
@majka
Nie chcę być adwokatem diabła ale sytuację miały jedną podstawową różnicę: uderzenie Kuświka szło w kierunku bramki, było oczywistym strzałem na bramkę i szło w światło bramki w momencie gdy rykoszet nieco zmienił tor piłki i zamiast przy prawym słupku, piłka wpadła przy lewym. Natomiast zagranie Flavio nie szło w światło bramki, on tak na prawdę podawał wzdłuż pola karnego (co wyraźnie widać na powtórkach) piłka nie szła w kierunku bramki gdy obrońca swoim zagraniem skierował piłkę do bramki. Innymi słowy bez udziału obrońcy piłka po zagraniu Flavio nie wpadłaby do bramki (chyba, że z zagrania skorzystałby ktoś w polu karnym ale i wtedy nie mielibyśmy strzał tylko asystę). W przypadku Kuświka jego strzał miał szansę wpaść do bramki bez udziału kogokolwiek, no może przy błędzie Pawełka ale takie się zdarzają i mimo baboków bramkarskich różnej jakości strzały były zapisywane ich autorom. Co nie zmienia mojej oceny o mizernej klasie tej bramki ale niestety jak nasi grają na poziomie podwórkowym przez większość meczu to później wpada taka podwórkowa bramka. I tyle.
A co do innych opinii: tak jak wielokrotnie oceny dla Mili bywały niesprawiedliwe i mocno krzywdzące dla niego tak trzeba jasno przyznać i podkreślić, że w Chorzowie Milowy był najsłabszym zawodnikiem Śląska. Na plus Celik i Hołota, mi się też podobał Kaczmarek, wbrew temu co gadali komentatorzy meczu z C+ to uważam, że jak na debiut wypadł całkiem nieźle i mam wrażenie, że będą z niego ludzie. Trochę szumu wniósł Ostry, w odbiorze całkiem przyzwoicie spisywał się Danielewicz, niezłe momenty miał Dudu i Pich, choć ten drugi często był takim jeźdzcem bez głowy ale też specjalnie nikt mu nie pomagał. Rozczarował Droppa. reszta mizernie i bezbarwnie. Natomiast mam też nieco pretensji, że trener widząc nieporadność zespołu nie próbował wcześniej coś zmienić wprowadzając świeżą krew a tak druga zmiana była zbyt późna a trzecia zmiana została zupełnie zaprzepaszczona. Inna sprawa, że z powodu braku Machaja nie za bardzo było kogo wprowadzić za bezproduktywnego Milę bo jakoś Hateleya ciężko mi na poz.nr 10 sobie wyobrazić... ale może Flavio można by tam przesunąć a na prawe skrzydło dać Ostrego...tak żeby coś zamieszać gdy wybitnie nie idzie nam z przodu...ale to tylko takie moje luźne dywagacje. Ogólnie trzeba przyjąć gorzką pigułę i wyciągnąć z tego meczu wnioski i pokazać lepszy futbol w meczu z Pogonią, mamy tutaj rewanż do rozegrania za porażkę w Szczecinie, po bardzo słabym meczu, przypomnę.
~kbw (2014-11-22 18:06:17)
koszmar, żadnej sytuacji bramkowej , no i ten trener zachwycony strzałami w aut.
~gosciu (2014-11-22 17:32:07)
zaczęli grać od 75 minuty, wcześniej kopanina bez ładu i składu, żadnej płynności, niecelne podania, straty, strzałów jak na lekarstwo, choć faktem jest że Ruch postawił autobus przed polem karnym i bardziej przeszkadzał niż grał w piłkę.
Moze zamieszać coś w składzie? Gdzie Hateley? Dudu do drugiej linii, za niego Pawelec na bok. Spróbować Danka.
Teraz odgryźć się z nawiązką Pogoni.
~FAN69 (2014-11-22 17:21:10)
Bardzo słaby mecz i znów jak to zwykle bywało Śląsk jako antidotum na przełamywanie się dla drużyn w dołku! Wypada mieć nadzieję,iż jest to mały kryzys formy, którego należało się w końcu spodziewać???
~majka (2014-11-22 13:33:07)
dlaczego bramkę przyznano Kuświkowi skoro piłkę do siatki skierował obrońca,( Paixao w meczu z Lechią )
~baat (2014-11-22 12:38:38)
mecz byl przyzwoity, w drugiej polowie zdominowalismy ruch, czasem jakies ich akcje pod nasza bramka, jedyny mankament to ze nasi nie wiedza o co chodzi w gre w pilke, kopia pilke pare lat a nie umieja oddac strzalu z przed pola karnego, raz na ruski rok wychodzi, jak nie wiem, przeciez oni bracelona nie sa, obrona ruchu powstrzymywala naszych, a oni uparcie do bramki chca podanami wejsc, dopiero chyba w 66 min ostry strzelil z przed pola karnego, niech zostaja po treningach i niech ucza sie strzelac z przed pola karnego, im wiecej strzalow tym wieksze prawdopodobienstwo ze bramkarz sie pomyli, zmeczy, i na dodatek efektowna bramka moze wpadnie
~andre111 (2014-11-22 09:36:32)
tragedia,bez żadnego pomysłu,panie trenerze,dobry mecz? BRAWO!!! poczucia humoru...
~kit13 (2014-11-22 02:19:13)
Mecz na słabym poziomie, brakuje dyrygenta, Mila jeżeli ma tak dyrygować, to choć by dzisiaj do Lechii niech się pakuje.
Panie trenerze zdominowali super zgadzam się to po co na 4 obrońców grali, trzeba było Dudu do przodu i na 3 zagrać bo przewaga była druzgocąca. Ruch to może w kapsle pod mostem grać a nie w piłkę. Po raz kolejny nie gramy do przodu, Mila straty jak junior w środku, Pich podpala się jak dziecko grzechotką, chyba musi nad głową popracować, Droppa to samo. Nikt nie zagra indywidualnie, nie zrobi wolnego. Oni nie maja pojęcia jak grać pressem i co zrobić z piłka jak mają taką przewagę.
Wkurza mnie już takie tracenie bramek w 90 minucie przecież to nie pierwszy raz.
~jap (2014-11-21 23:48:31)
Moze z lawki wygladalo to na ladny mecz, w tv widzialem cos innego. Dlugo by o tym pisac a szkoda mi czasu.
Gdzie jest Mila, nie wrocil jeszcze z kadry?
~kris (2014-11-21 23:13:34)
Z uporem maniaka co mecz wskazuje na najsłabsze ogniwo -Danielewicz.Chłop beznadzieja, nie ten poziom, o co do qrwy nędzy chodzi!
~Dan112 (2014-11-21 22:49:02)
bardzo słaby mecz Sebka Mili:/ Pich grał na dobrym poziomie,wejście Ostrowskiego ożywiło ataki Śląska,ogólnie mecz:kopanina i walka
~rozczarowany (2014-11-21 22:28:40)
To był słaby mecz, nawet bardzo słabo w wykonaniu śląska i nie ma się co oszukiwać w tym aspekcie. Osobiście bardzo rozczarował mnie mila który nie miał siły grać albo mu się grać Po prostu nie chciało. Chyba komuś bardzo szybko woda sodowa uderzyła do głowy i zaczęło się gwiazdorzenie na boisku. Trener Pawłowski powinien zmienić go na początku drugiej połowy na kogoś kto chociaż by biegał po boisku.
~Kibic (2014-11-21 21:57:39)
Rozumiem, że optymizm jest potrzebny aby przenieść go trochę na zawodników aby uwierzyli w swoje umiejętności - ale mówienie, że to był dobry mecz to już "zaklinanie rzeczywistości". Jak zawodnicy w to uwierzą to strach się bać co pokażą w następnym spotkaniu. trzeba powiedzieć prawdę - ten mecz był marny, były błędy i trzeba pracować nad ich poprawą.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Jagiellonia Białystok 28 52 64-38
2. Śląsk Wrocław 28 50 38-26
3. Lech Poznań 28 48 40-32
4. Pogoń Szczecin 28 47 54-32
5. Raków Częstochowa 28 46 50-31
6. Legia Warszawa 28 46 43-33
7. Górnik Zabrze 28 45 38-32
8. Widzew Łódź 28 39 36-36
9. Stal Mielec 28 38 33-34
10. Zagłębie Lubin 27 35 30-39
11. Radomiak Radom 28 35 33-43
12. Cracovia 28 32 38-39
13. Warta Poznań 28 31 26-33
14. Piast Gliwice 27 29 26-32
15. Puszcza Niepołomice 28 29 34-46
16. Korona Kielce 28 27 30-38
17. Łódzki KS 28 21 26-57
18. Ruch Chorzów 28 20 29-47

III liga 2023/2024, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Śląsk II Wrocław 25 55 58-26
2. Rekord Bielsko-Biała 25 55 58-27
3. MKS Kluczbork 25 54 46-22
4. Górnik II Zabrze 25 40 44-35
5. Ślęza Wrocław 25 36 51-46
6. Górnik Polkowice 25 36 38-40
7. Lechia Zielona Góra 25 35 39-42
8. LKS Goczałkowice Zdrój 25 34 35-28
9. Pniówek Pawłowice Śląskie 25 34 39-40
10. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 25 33 34-32
11. Karkonosze Jelenia Góra 25 32 32-38
12. Odra Bytom Odrzański 25 27 30-35
13. Unia Turza Śląska 25 27 35-44
14. Gwarek Tarnowskie Góry 25 27 31-40
15. Carina Gubin 25 27 33-45
16. Warta Gorzów Wielkopolski 25 27 30-47
17. Raków II Częstochowa 25 22 35-54
18. LZS Starowice Dolne 25 17 27-54