Czy dojdzie do zmian właścicielskich w Śląsku?
wroclaw.sport.pl | skomentuj (9)
Wszystko wskazuje na to, że nie poznamy, zgodnie z zapowiedziami, decyzji w sprawie sprzedaży większości udziałów miasta w Śląsku Wrocław. Nie wiadomo czy stanie się to do końca roku lub czy w ogóle dojdzie do jakiejkolwiek transakcji.
Miast już w czerwcu ogłosiło przetarg na sprzedaż 43,4 procent akcji klubu (pozostawiając sobie 5 procent). Jedynym chętnym okazało się Wrocławskie Konsorcjum Sportowe, które jest obecnym większościowym udziałowcem WKS-u.
Na początku listopada władze Konsorcjum poprosiły o udostępnienie dokumentów finansowych spółki Wrocław 2012, która zarządza Stadionem Miejskim. Kupno miejskich udziałów miało być powiązane z przejęciem zarządzania 42-tysięcznym obiektem.
Niestety nikt z Wrocławskiego Konsorcjum Sportowego nie skontaktował się od tego czasu z przedstawicielami miasta. 20 listopada Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia, wysłał pismo, w którym nakłania władze Konsorcjum do podjęcia działań. Przypomniał również, że zaproszenie do negocjacji wynikające z przetargu obowiązuje do 18 grudnia. Możliwe jest, że po Nowym Roku ogłoszony został nowy przetarg.
Możliwe również, że nic się nie zmieni. - Pozostawienie takiego stanu właścicielskiego Śląska, jaki mamy teraz, jest możliwe. I uważam, że to całkiem dobra sytuacja" - twierdzi na łamach portalu wroclaw.sport.pl Rafał Holanowski, szef Invest Supra.
Przypomnijmy, że w 2016 roku Wrocław zamierza na Śląsk Wrocław przeznaczyć 3 miliony złotych wobec 6 mln zł w 2015 roku oraz 16 mln złotych w 2014 roku.