Dwugłos trenerski

28.10.2014 (16:22) | Pawlak | skomentuj (3)


Zachęcamy do zapoznania się z pomeczowymi wypowiedziami trenerów Tadeusza Pawłowskiego oraz Jaromira Wieprzęcia po meczy Stal Stalowa Wola - Śląsk Wrocław.



 

Tadeusz Pawłowski: Najważniejszą rzeczą z pucharze jest przejście dalej. Spełniliśmy ten warunek. Jestem bardzo zadowolony, bo graliśmy konsekwentnie, zdyscyplinowanie i myślę, że zasłużenie awansowaliśmy.

Czy drżał Pan o wynik?
Gdybym się bał, to nie mógłbym być trenerem. Ja wpuszczając Juana wierzyłem, żę strzeli bramkę głową. Z drugiej strony na pewno mecz się tak układał, że różnie mógłby się potoczyć. Przy 0:0 w drugiej połowie jedna kontra czy stały fragment gry, a w tym zespół Stali jest bardzo dobry. Wiedzieliśmy, że dużo bramek strzelają w ten sposób. Grają bardzo ładnie i dobrze z kontry, szybko wychodzą. Prowadzenie 1:0 też nie daje awansu. Do końca trzeba było uważać. Może nie drżałem o wynik, ale przygotowywałem jeszcze jedną zmianę, która by nam wzmocniła środek pola i pomogła przy grze głową, miał wejść Piotrek Celeban. Ale tak się to wszystko potoczyło, że utrzymaliśmy piłkę na połowie przeciwnika, daleko i bezpiecznie od naszej bramki. Przez te doliczone 8 minut utrzymaliśmy wynik.

Ma Pan pretensje do Mili o zmarnowanie jedenastki?
Sebastian zdecydował, jak strzela. Jest tak dobrze zaawansowanym technicznie zawodnikiem, że mógł troszeczkę poszukać, żeby bramkarz poszedł wcześniej w któryś róg. Ale to się zdarza. Najlepsi zawodnicy na świecie nie strzelali karnych. Ja się w sumie cieszę, że niewykorzystanie tego karnego nie wybiło nas z rytmu, że dalej chłopcy walczyli o zwycięstwo.

Spodziewaliśmy się więcej od bohatera reprezentacji.
Naszą siłą jest zespół. Mamy gwiazdę, która gra w reprezentacji Polski, ale nie opieramy swojej gry na jednym zawodniku. Naszym atutem jest gra zespołowa, zadania są rozdzielone na wszystkich. W tej chwili Flavio ma dużo bramek strzelonych, Pich ma sporo, Sebastian strzela. W meczu pucharowym nie jest łatwo, jest dużo walki. Głównym zadaniem było przejśc dalej. Nie zamierzam oceniać, czy ktoś zagrał źle czy dobrze. Na odprawie przedmeczowej chciałem wytworzyć taką atmosferę, że naszym celem jest awans do następnej rundy, gdzie mamy fajnego przeciwnika, Legię lub Pogoń. Będą dwa mecze, na mecz we Wrocławiu może przyjśc trochę publiczności. Chodziło mi o wynik, a nie żeby ktoś brylował.

Jaromir Wieprzęć: Gratuluję trenerowi Śląska awansu do dalszej fazy rozgrywek, a swoim chłopakom słowa uznania, bo włożyli w ten mecz dużo zdrowia. To Śląsk prowadził grę, to Śląsk grał w piłkę. Byli częściej w jej posiadaniu, a więc na pewno nas to kosztowało dużo więcej sił. Mam nadzieję, że to się nie przełoży na mecz ligowy. Takie są mecze pucharowe, z drużyną z czołówki ekstraklasy. Staraliśmy się być trochę na to przygotowani, nastawiliśmy się na kontrę. Cieszy to, że po przegranym spotkaniu w lidze, uniknęliśmy tych samych błędów. Zespół grał konsekwentnie, nawet gdy walczyliśmy w dziesiątkę Śląsk nie mógł strzelić bramki. To jest pocieszające.



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
~pawell77 (2014-10-31 05:25:14)
Panie trenerze kiedy przedłużamy kontrakt z Marco?
~koper (2014-10-28 19:00:38)
Gratulacje panie trenerze wymęczone ale cieszy zwyciestwo,szkoda ze nie dał pan pograć dankowskiemu bo w lechi fajnie pograł myśle ze wiecej by dzis na lewej wiatru zrobłl nisz pich pozdrawiam i zycze wygranej z amica
~Piotr (2014-10-28 18:42:09)
Brawo, plan minimum wykonany bez większych strat. Przeszliśmy dwa słabe zespoły, teraz czas na poważnych rywali i... finał na narodowym.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Jagiellonia Białystok 32 59 73-44
2. Śląsk Wrocław 32 57 46-30
3. Legia Warszawa 32 53 48-38
4. Raków Częstochowa 32 52 53-35
5. Lech Poznań 32 52 45-38
6. Górnik Zabrze 32 52 44-39
7. Pogoń Szczecin 32 51 58-38
8. Zagłębie Lubin 32 44 40-47
9. Piast Gliwice 32 42 37-33
10. Widzew Łódź 32 42 41-44
11. Stal Mielec 32 42 40-45
12. Radomiak Radom 31 38 39-51
13. Warta Poznań 32 37 33-39
14. Cracovia 32 36 43-44
15. Puszcza Niepołomice 32 36 37-48
16. Korona Kielce 32 32 36-43
17. Ruch Chorzów 31 26 36-53
18. Łódzki KS 32 21 30-70

III liga 2023/2024, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Rekord Bielsko-Biała 30 63 71-34
2. Śląsk II Wrocław 30 61 63-30
3. MKS Kluczbork 30 59 51-31
4. Górnik Polkowice 30 47 47-43
5. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 30 44 46-38
6. Górnik II Zabrze 30 43 49-46
7. Pniówek Pawłowice 30 43 49-47
8. Ślęza Wrocław 30 42 58-53
9. Karkonosze Jelenia Góra 30 41 37-41
10. LKS Goczałkowice Zdrój 30 40 42-34
11. Lechia Zielona Góra 30 40 44-49
12. Carina Gubin 30 35 41-51
13. Warta Gorzów Wielkopolski 30 33 36-53
14. Odra Bytom Odrzański 30 32 34-39
15. Unia Turza Śląska 30 32 43-54
16. Gwarek Tarnowskie Góry 30 29 38-50
17. Raków II Częstochowa 30 29 42-61
18. LZS Starowice Dolne 30 20 32-69