Dankowski: Byłem trochę rozczarowany
Decyzja o zmianie zapadła w przerwie, nie planowaliśmy tego przed spotkaniem. W pierwszej połowie ciężko nam się grało, dobrze że chłopaki się skoncentrowali na drugą i strzelili 3 bramki. Wygraliśmy to spotkanie.
Był Pan zmęczony trudnymi spotkaniami ze Szwajcarią i Niemcami? Czuł Pan to w nogach?
Nie, to nie jest żadne alibi, czułem się w porządku, dobrze mi się grało i szanuję decyzję trenera.
Był Pan rozczarowany?
Trochę byłem, ale zatrzymuję to w sobie.
A jak Pan ocenia swoją grę?
Myślę, że na początku fajnie to wyglądało. Później poszło kilka akcji moją stroną, nieporozumienia z Flavio. Dobrze, że nic z tego nie wpadło.
Liczy Pan na kolejny występ, czy na treningu trzeba ciężej popracować?
Jutro jest kolejny trening i muszę dalej dawać trenerowi sygnał, że jestem gotowy do gry.