Chłodnym okiem: Raz na wozie, raz pod wozem

15.09.2015 (14:03) | autor : Adam Osiński | skomentuj (0)

Sportowe życie toczy się w tak szybkim tempie, że droga z piekła do nieba i w drugą stronę może być krótka jak z Zabrza do Chorzowa. Jaskrawe przykłady dostarcza polska piłka, co widać chociażby po wynikach minionej kolejki ekstraklasy. Mistrz Polski przegrał u siebie z kandydatem do spadku i w tej chwili sam znalazł się pod kreską. Z kolei beniaminek z Niecieczy na starcie ligi przegrał trzy mecze z rzędu, a teraz ma tyle samo punktów co warszawska Legia, która zaczęła sezon od tyluż zwycięstw.



 

Na dodatek Termalica odniosła właśnie swoją pierwszą wyjazdową wygraną – i to na boisku Cracovii prowadzonej przez Jacka Zielińskiego, trenera, który przed kilkoma miesiącami odmienił grę Pasów jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nawet porażka z polskimi „Wieśniakami” nie powoduje spadku notowań Cracovii, która wciąż typowana jest do walki o podium. Czy jest to realny cel dla podopiecznych Zielińskiego, zależy w dużej mierze od tego, kiedy z letargu obudzą się Lech i Lechia. Sprzymierzeńcem klubów, które w pierwszej fazie sezonu prezentują się nie tyle poniżej oczekiwań, ile po prostu poniżej wszelkiej krytyki, jest podział punktów po sezonie zasadniczym. Grunt to załapać się do górnej ósemki. A z tym mimo wszystko powinni sobie w Poznaniu i Gdańsku poradzić, zwłaszcza przy tak płaskiej tabeli i wyrównanym poziomie wszystkich zespołów.

Krótką drogę przywołaną na wstępie odbyli w niedzielę piłkarze Górnika, którzy stoczyli bój w Wielkich Derbach Śląska. I przegrali go, tak jak pięć innych meczów. Po wygranej Podbeskidzia w Poznaniu zabrzanie jako jedyna drużyna ligi ani razu nie zdobyli kompletu punktów. A jeszcze do niedawna można ich było nazywać rycerzami jesieni, kiedy to za kadencji Adama Nawałki regularnie lokowali się w górnej połówce tabeli. Odejście tego trenera do pracy z kadrą związało się z regresem, choć nie był to jedyny powód upadku zabrzan. Dziś zamykają oni tabelę, a o pierwsze zwycięstwo powalczą już w piątek ze Śląskiem. Drużyna Tadeusza Pawłowskiego to też taki dr Jekyll i mr Hyde, co pokazały choćby dwie różne połówki w spotkaniu z Jagiellonią. Od tego, którą twarz WKS pokaże w Zabrzu, zależy, czy w piątek o godzinie 20 wskoczy na pozycję wicelidera, czy po zakończeniu kolejki znajdzie się w drugiej połówce tabeli.

Jeśli Górnik wygra po raz pierwszy, zepchnie mistrza Polski na samo dno tabeli. Ale przecież to nie musi być jednorazowy wyskok zabrzan. Może być i tak, że Leszek Ojrzyński w końcu jednak odciśnie swoje piętno na drużynie z Roosevelta i coś tam drgnie. Wątpliwe, czy na tyle, by zakręcić się w okolicy ósmego miejsca, bo jednak dziesięciopunktowa strata jest znaczna, ale Górnicy na pewno nie pogodzili się z rolą chłopców do bicia. Z kolei w roli bijących do tej pory występowali (akurat nie w Szczecinie) piłkarze Piasta. Dwa tygodnie temu Tomasz Wieszczycki powiedział, że Piast mimo dobrej postawy nie utrzyma pozycji lidera do grudnia. I pewnie ma rację. A czy wariatem byłby ten, kto powiedziałby, że zespół z Gliwic nie znajdzie się w grupie mistrzowskiej po 30 kolejce? Dziś łatwo przytaknąć, ale to liga jest zwariowana.



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




I liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Wisła Kraków 15 38 43-12
2. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 15 28 32-22
3. Śląsk Wrocław 15 27 26-22
4. Chrobry Głogów 15 25 21-14
5. Polonia Bytom 15 24 22-16
6. Ruch Chorzów 16 24 25-24
7. Wieczysta Kraków 15 23 32-23
8. ŁKS Łódź 15 21 24-23
9. Stal Rzeszów 15 21 24-25
10. Miedź Legnica 16 21 24-33
11. Pogoń Siedlce 15 20 21-17
12. Polonia Warszawa 15 20 22-25
13. Odra Opole 15 19 15-17
14. Puszcza Niepołomice 15 15 15-18
15. GKS Tychy 15 12 21-32
16. Stal Mielec 15 12 19-31
17. Górnik Łęczna 15 10 18-30
18. Znicz Pruszków 15 10 16-36

II liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Unia Skierniewice 16 34 33-18
2. Olimpia Grudziądz 15 31 31-19
3. Warta Poznań 15 29 27-19
4. Podhale Nowy Targ 15 26 16-11
5. Sandecja Nowy Sącz 16 23 24-25
6. Resovia 15 22 22-17
7. Świt Szczecin 15 22 27-26
8. Zagłębie Sosnowiec 15 22 19-21
9. Stal Stalowa Wola 15 21 28-23
10. Rekord Bielsko-Biała 15 20 22-23
11. Sokół Kleczew 16 19 31-29
12. Śląsk II Wrocław 15 19 26-24
13. Chojniczanka Chojnice 16 18 23-28
14. Podbeskidzie Bielsko-Biała 15 18 22-28
15. Hutnik Kraków 15 16 22-24
16. KKS 1925 Kalisz 15 16 16-21
17. ŁKS II Łódź 15 8 13-28
18. GKS Jastrzębie 15 5 12-30