Co słychać u zgód?
gazetakrakowska.pl; dziennikbaltycki.pl; przeglads | skomentuj (0)
Zwycięstwo Lechii, remis Wisły oraz porażki Miedzi, Motoru i Opavy.
Wisła Kraków
Do 30 września Wisła Kraków musi spłacić długi, jakie ma wobec swoich wierzycieli, a które zobowiązała się uregulować we wniosku licencyjnym. Wszystko wskazuje na to, że „Białej Gwieździe” się to uda, bo z pomocą pospieszy jej Towarzystwo Sportowe Wisła, które pożyczy piłkarskiej spółce ponad milion złotych. Tyle brakuje, żeby uzbierać niezbędne ok. 3 mln.
To pozwoli uniknąć powtórki z poprzedniego sezonu, gdy Wisła została najpierw ukarana trzema ujemnymi punktami, a następnie karę zmniejszono do jednego ujemnego „oczka”, z którym przystąpił do rozgrywek zespół Kazimierza Moskala.
Towarzystwo Sportowe, pożyczając pieniądze piłkarskiej spółce, działa też w swoim interesie. Prowadzone są bowiem rozmowy TS-u z właścicielem Wisły SA, czyli Bogusławem Cupiałem i jego firmą Tele-Foniką, na temat przejęcia piłkarskiej spółki. W TS-ie nie chcą zatem przejmować klubu z ujemnymi punktami.
Warto również przypomnieć, że TS Wisła ma możliwość przejęcia piłkarskiej spółki za symboliczną złotówkę, co związane jest z umową z 1997 roku, gdy transakcji dokonywano w drugą stronę. To wtedy, gdy klub przejmowała Tele-Fonika, TS zastrzegł sobie, że jeśli nie będzie chętnego na kupno klubu, piłkarze będą mogli wrócić pod skrzydła Towarzystwa praktycznie bezgotówkowo.
Następny mecz: Piast Gliwice – Wisła Kraków, sobota 3 października godz. 20:30 (11. kolejka Ekstraklasy)

Lechia Gdańsk
Kolejne zarządy, ambitne wyzwania i coraz lepsze nazwiska graczy. W Lechii Gdańsk nie da się zauważyć systematycznego rozwoju. Klub się pnie, w pojęciu organizacyjnym i marketingowym. Korzysta na miejskim dobrodziejstwie, jakim jest wielki stadion PGE Arena. Te możliwości wzrastają jeszcze z pęczniejącym budżetem. W parze z tymi pozytywnymi zmianami nie idą jednak wyniki sportowe.
Główne grzechy Lechii Gdańsk:
1. Zakupoholizm
2. Pycha
3. Brak wizji
4. Alienacja
5. Dziecięca rewolucja
6. Powielanie błędów
7. Apatia kibiców
Cały artykuł TUTAJ.
Następny mecz: Jagiellonia Białystok – Lechia Gdańsk, piątek 2 października godz. 20:30 (11. kolejka Ekstraklasy)

Miedź Legnica
Zagłębie Sosnowiec rozbiło Miedź Legnica 4-1. Wydaje się, że Ryszard Tarasiewicz stracił moc.
Lodowaty prysznic spadł na rozgrzane głowy marzących o awansie do ekstraklasy gospodarzy. Odkąd zespół przejął trener Ryszard Tarasiewicz, Miedź nie grała wielkiego futbolu, ale potrafiła wydzierać rywalom punkty w końcówce meczu, nawet w doliczonym czasie gry. Tym razem takich emocji nie było, bo mecz zdecydowanie na korzyść sosnowiczan został rozstrzygnięty znacznie wcześniej. Goście doskonale odrobili pracę domową, więc byli przygotowani na ataki rywali, którzy przynajmniej w teorii mają spory potencjał w ofensywie. Zarazem zdarza się im popełniać irytujące błędy pod własną bramką, których tym razem było rekordowo dużo.
Następny mecz: Miedź Legnica – Wigry Suwałki. Piątek 2 października godz. 18:00 (11. kolejka I ligi)
Motor Lublin
Piłkarze Motoru przegrali wyjazdowe spotkanie z Piastem Tuczempy 0:1. Bramkę dla gospodarzy zdobył w 77. minucie Wojciech Tołpa.
Następny mecz: Motor Lublin – Orzeł Przeworsk, sobota 3 października godz. 19:00 (12. kolejka III ligi)
SFC Opava
Piłkarze Opavy bardzo dobrze wypadli w meczu z liderem z Sokolova. Opava prowadziła z Sokolovem 2:0 po golach Zbynka Pospecha oraz Jana Zidka, ale goście się nie poddali i wyrównali dzięki bramkom strzelonym w ciągu pięciu minut.
Następny mecz: Taborsko – SFC Opava, sobota 3 października godz. 16:00 (9. kolejka 2. Ligi)