Podtrzymać serię

08.11.2019 (10:39) | autor : Dominik Szpik | skomentuj (0)

Piłkarze Śląska po miesiącach marazmu w końcu wrócili na zwycięską ścieżkę. Choć ostatnie zwycięstwo z Wisłą Płock było raczej wypadkową złej formy gości, aniżeli dobrej dyspozycji WKS-u, to morale w drużynie rosną. Mecz z ŁKS-em będzie ostatnim przed przerwą reprezentacyjną oraz ostatnim w tej połowie rundy zasadniczej sezonu 19/20. Zwycięstwo mile widziane.



 

Ostatnia wizyta wrocławian na stadionie obecnego beniaminka ekstraklasy miała miejsce aż 8 lat temu. Wtedy to drużyna pod wodzą Oresta Lenczyka pokonała ŁKS 2:1 po bramkach Kaźmierczaka i Wasiluka oraz zakończyła sezon mistrzostwem. Łodzianie nawet w połowie nie mieli tyle szczęścia i tamta porażka była tylko jednym z gwoździ do trumny. Klub z Łodzi do spółki z Cracovią spadł po tym sezonie do pierwszej ligi i długo nie mógł się pozbierać, aby wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. To wydarzenie tylko rozpoczęło szereg niepowodzeń, które finalnie zakończyły się bankructwem i walką o powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej od IV ligi. Dziś ŁKS to zupełnie inny klub z mądrym zarządem, dyrektorem sportowym w postaci Krzysztofa Przytuły, któremu poniekąd zawdzięcza się ostatnie sukcesy oraz trenerem Kazimierzem Moskalem, który wprowadzając nowy styl gry zespołu, awansował z drużyną do ekstraklasy. Mimo dosyć słabego początku sezonu 19/20 włodarze klubu wytrzymali ciśnienie i pozwolili szkoleniowcowi pracować w spokoju. Efektem jest 13. miejsce w lidze z dorobkiem 11 punktów i wciąż ten sam styl, który może nie gwarantuje tyle punktów co wcześniej, ale na pewno można powiedzieć, że ten ŁKS ogląda się całkiem przyjemnie.

Niestety jednak, jak to w polskiej lidze bywa styl nie zawsze, idzie w parze z ilością zdobytych punktów. Wystarczy popatrzeć na czołówkę tabeli. Żadna z drużyn nie gra pięknego, kombinacyjnego, przemyślanego futbolu. Zwykle liczy się efektywność oraz umiejętne przeszkadzanie rywalowi na boisku. Co by nie mówić przynosi to cenne punkty, a to na koniec sezonu liczy się najbardziej. Drużyna trenera Lavicki może nie gra najpiękniejszej piłki w lidze, ale na pewno nie można zawodnikom odmówić dyscypliny taktycznej oraz efektywności w poczynaniach boiskowych. Kiedy Śląsk jest w optymalnej formie, rywale nie mają za dużo do powiedzenia na boisku i to wrocławianie dyktują warunki.

- Wszyscy wiecie, że w naszej grze kocham balans. Balans obrony i ataku, dobrej współpracy w defensywie i ofensywie – mówił na konferencji przedmeczowej trener Lavicka. Powrót porządku na boisku w poczynaniach Śląska zbiegł się z powrotem Krzysztofa Mączyńskiego do kadry WKS-u po kontuzji. Widać, że był on brakującym elementem układanki, który scalał środek pola i jawnie przyczyniał się do dobrych wyników drużyny. Jeden zawodnik po kontuzji wraca, inni jednak znowu będą musieli pauzować. Diego Zivulić ostatnio trenował w masce i nie wiadomo, w jakim stopniu będzie gotowy do gry. W kadrze meczowej na pewno zabraknie Markovicia i Radeckiego. Obaj narzekają na ból mięśni przywodziciela i do zdrowia wrócą najprawdopodobniej po przerwie na reprezentację.

W całej ligowej historii Śląsk mierzył się z Łódzkim Klubem Sportowym 64 razy. W tym czasie wrocławianie wygrali 23 razy, zremisowali 17 razy, natomiast 24 razy triumfowali łodzianie. Ostatnią ligową porażkę WKS na stadionie przy alei Unii Lubelskiej ponieśli w sezonie 2005/2006 i bardzo chcielibyśmy, aby ta seria bez przegranej została podtrzymana.

Mecz ŁKS – Śląsk Wrocław piątek 8 listopada godzina 18:00.



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




I liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Wisła Kraków 15 38 43-12
2. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 15 28 32-22
3. Śląsk Wrocław 15 27 26-22
4. Chrobry Głogów 15 25 21-14
5. Polonia Bytom 15 24 22-16
6. Wieczysta Kraków 15 23 32-23
7. ŁKS Łódź 15 21 24-23
8. Stal Rzeszów 15 21 24-25
9. Ruch Chorzów 15 21 22-23
10. Miedź Legnica 15 21 23-30
11. Pogoń Siedlce 15 20 21-17
12. Polonia Warszawa 15 20 22-25
13. Odra Opole 15 19 15-17
14. Puszcza Niepołomice 14 14 14-17
15. GKS Tychy 15 12 21-32
16. Stal Mielec 14 11 18-30
17. Górnik Łęczna 15 10 18-30
18. Znicz Pruszków 15 10 16-36

II liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Unia Skierniewice 15 31 31-17
2. Olimpia Grudziądz 15 31 31-19
3. Warta Poznań 15 29 27-19
4. Podhale Nowy Targ 15 26 16-11
5. Resovia 15 22 22-17
6. Świt Szczecin 15 22 27-26
7. Zagłębie Sosnowiec 15 22 19-21
8. Stal Stalowa Wola 15 21 28-23
9. Rekord Bielsko-Biała 15 20 22-23
10. Sandecja Nowy Sącz 15 20 22-24
11. Sokół Kleczew 15 19 30-27
12. Śląsk II Wrocław 15 19 26-24
13. Chojniczanka Chojnice 15 18 22-26
14. Podbeskidzie Bielsko-Biała 15 18 22-28
15. Hutnik Kraków 15 16 22-24
16. KKS 1925 Kalisz 15 16 16-21
17. ŁKS II Łódź 15 8 13-28
18. GKS Jastrzębie 15 5 12-30