Największy pechowiec

20.11.2019 (12:46) | autor : Marcin Polański | skomentuj (0)

Mateusz Radecki w tym sezonie może mówić o sporym pechu. Uraz kolana spowodował, że nie wystąpił w żadnym z letnich meczów sparingowych oraz pierwszych meczach ligowych. Gdy doszedł do pełni zdrowia i zaczął wychodzić na boisko w roli zmiennika, na jednym z treningów odezwał się przywodziciel i znów czekała go przerwa od gry. Pomocnik wraca jednak do zajęć z zespołem i liczy, że problemy już za nim.



 

- Od środy mam zacząć znów normalnie ćwiczyć z drużyną i zobaczymy, jak to będzie wyglądać w treningu. Mam nadzieję, że będzie dobrze i nie będzie mnie ciągnął przywodziciel, który był lekko naderwany. Przy mocniejszym podaniu mógłbym to jeszcze poczuć, ale mam nadzieję, że będzie OK – mówi Radecki.

Po tym urazie pojawiły się głosy, że może zbyt szybko powrócił do treningów i grania. Piłkarz rzuca nieco światła na kulisy. - Wydaje mi się, że nie miało to wpływu. Ewentualnie może moje dodatkowe zajęcia na siłowni. Dzień wcześniej po treningu bardzo mocno trenowałem nogi, pracowałem nad mięśniami czworogłowymi i dwugłowymi. Muszę je rozbudować, żeby kolano było w stu procentach zdrowe i nie dokuczało. Cały czas mi doktor mówi, że muszę zbudować taką siłę w nogach, żeby była tam potęga, a nie ma za bardzo kiedy tego robić będąc w normalnym rytmie treningowym. Trudno poukładać to tak, żebym trenował normalnie i robił siłę. Wiadomo, że jak się pracuje nad siłą, to są bardzo mocne treningi na nogi i później, gdy się wychodzi na normalny trening, to nogi są ciężkie. A ja muszę to zrobić, jakoś poukładać, żeby wszystko było dobrze. Więc ewentualnie może te dodatkowe ćwiczenia mogły mieć jakiś wpływ na ten nowy uraz – zastanawia się.

Mimo tego, że w trakcie ostatnich 8 miesięcy na boiskach ekstraklasy pojawił się tylko na niecałe 100 minut, Radecki nie załamuje się i wierzy, że teraz karta się odwróci. - Nie ma mnie długo, ale takie jest życie sportowca. Mnie teraz dopadły te urazy, ale wierzę bardzo mocno w to, że wyjdę z tego i w końcu wszystko wróci do normy i będę regularnie grał. Moim celem jest gra po 90 minut w każdym meczu, tak jak to było wcześniej – zapewnia.

Gdy Radecki w październiku był gotowy do gry i wszedł na boisko w końcówkach meczów z Rakowem i Arką wniósł sporo ożywienia i zebrał pochlebne recenzje. - Rzeczywiście, dobrze się czułem na murawie. Z Rakowem dostałem kilka minut, ale piłka latała z jednej na drugą stronę i trudno było ją przytrzymać, za to z Arką trener wpuścił mnie na 25 minut i myślę, że wyglądało to dobrze. Zarówno pod względem fizycznym, jak i piłkarskim czułem się dobrze, nie miałem wrażenia, żeby brakowało mi treningów. Mentalnie również byłem gotowy do walki – wspomina.

Drużyna bez Radeckiego radzi sobie nieźle. A jak pomocnik ocenia początek sezonu w wykonaniu Śląska? - Pierwsza runda była bardzo dobra w naszym wykonaniu - 5. pozycja ze stratą tylko 2 punktów do lidera, to wynik, który chyba satysfakcjonuje kibiców. Teraz mamy mecz z Wisłą i po zwycięstwie możemy być jeszcze wyżej w tabeli – mówi.



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




I liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Wisła Kraków 3 9 13-3
2. Wieczysta Kraków 3 7 7-2
3. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3 7 7-2
4. GKS Tychy 3 6 9-8
5. ŁKS Łódź 3 6 6-5
6. Polonia Bytom 3 6 4-5
7. Odra Opole 3 6 3-4
8. Śląsk Wrocław 3 4 5-4
9. Chrobry Głogów 3 4 5-3
10. Polonia Warszawa 3 4 5-4
11. Stal Rzeszów 3 4 5-5
12. Ruch Chorzów 3 4 4-5
13. Puszcza Niepołomice 3 3 4-4
14. Stal Mielec 3 3 6-11
15. Pogoń Siedlce 3 1 2-4
16. Górnik Łęczna 3 1 3-7
17. Miedź Legnica 3 0 4-10
18. Znicz Pruszków 3 0 4-10

II liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Resovia 2 4 6-2
2. Stal Stalowa Wola 2 4 6-3
3. Hutnik Kraków 2 4 5-2
4. Podhale Nowy Targ 2 4 4-1
5. KKS 1925 Kalisz 2 4 4-1
6. Sandecja Nowy Sącz 2 4 5-3
7. Rekord Bielsko-Biała 2 4 3-2
8. Olimpia Grudziądz 2 4 3-2
9. Chojniczanka Chojnice 2 4 3-2
10. Unia Skierniewice 2 3 3-3
11. Zagłębie Sosnowiec 2 3 3-6
12. Śląsk II Wrocław 2 1 2-3
13. Sokół Kleczew 2 1 2-3
14. Świt Szczecin 2 1 2-5
15. ŁKS II Łódź 2 1 2-5
16. GKS Jastrzębie 2 1 1-4
17. Warta Poznań 2 0 2-4
18. Podbeskidzie Bielsko-Biała 2 0 3-8