Lavicka: Żivulić wygląda dobrze na stoperze

05.02.2020 (16:47) | autor : don
slaskwroclaw.pl | skomentuj (0)

Myślę, że te cztery tygodnie to optymalny czas na przygotowania. Staraliśmy się wykorzystać je jak najefektywniej. We Wrocławiu pracowaliśmy głównie nad aspektem fizycznym. Pogoda pozwoliła byśmy mogli trenować na naturalnej płycie. W Trzebnicy zagraliśmy sparing z dobrą drużyną z Legnicy. Na Cyprze skupialiśmy się już bardziej na taktyce i typowo piłkarskich elementach. Zagraliśmy dobre sparingi, ostatni już po powrocie do Polski i teraz jesteśmy w pełni skoncentrowani na meczu z Lechią.- powiedział przed meczem z Lechią trener Vitezslav Lavicka.



 

Jestem zadowolony z pracy naszych zawodników podczas przygotowań, ale jest również coś negatywnego. Kontuzje. Najpoważniejsza dotknęła Wojtka Gollę. Był liderem naszej obrony i w pojedynku z przeciwnikiem podczas obozu na Cyprze złapał poważny uraz. Ma pełne wsparcie całej drużyny i trzymamy kciuki, by wrócił w pełni sił i jak najszybciej na boisko. Wiemy jednak, że to trochę potrwa. Krzysztof Mączyński i Michał Chrapek byli dzisiaj w normalnym treningu.

Robiliśmy analizę przeciwnika i wiemy, że w drużynie Lechii zaszło sporo zmian. Odeszło wielu zawodników, ale pojawili się również nowi, dobrzy piłkarze. Nie można myśleć o lekceważeniu czy niedocenianiu zespołu z Gdańska. Widzieliśmy ich sparingi, grali dobre mecze, zrobili dobre wyniki i również będą w piątek mocno zmotywowani. Obie drużyny będą bardzo chciały wygrać pierwszy mecz, by od razu złapać większą pewność siebie. To cel i dla nas, i dla przeciwnika.

Znam Diego Żivulicia z ligi czeskiej. Już podpisując z nim kontrakt wiedzieliśmy, że to doświadczony i uniwersalny zawodnik. Można go wykorzystać na pozycji numer "6" oraz niżej, jako środkowego obrońcę. Przy obecnej sytuacji i kontuzjach zdecydowaliśmy, by spróbować go na tej pozycji i wygląda dobrze.

Musimy być pewni w obronie, mocni w pojedynkach. Rolą stopera jest też kierowanie linią defensywną, wspomaganie bocznych obrońców, podejmowanie decyzji - kiedy zagrać bezpiecznie, a kiedy bardziej konstruktywnie. Diego grał w środku pola, więc naturalne jest dla niego częstsze operowanie i rozgrywanie piłki. Chcę jednak podkreślić, że bardzo dobrze w czasie przygotowań Piotr Celeban. Miał długą przerwę po kontuzji, ale na pierwszym treningu stawił się świetnie przygotowany dzięki indywidualnej pracy.

Chcemy, by na każdej pozycji była rywalizacja. Na prawej obronie mieliśmy Kamila i cieszę się, że doszedł tam teraz Cotugno. Na razie to trochę znak zapytania, jak szybko uda mu się zaaklimatyzować. Oglądaliśmy na video jego grę i wyglądało to dobrze. Jestem zadowolony, że zarząd szybko zareagował i podpisaliśmy tego zawodnika. Pokazał w ostatnim sparingu, że nie wygląda źle, ale wprowadzenie i adaptacja do naszego stylu gry na pewno chwilę zajmie.

To minus, że nie trenował z nami podczas obozu, ale dobrze, że udało się go zakontraktować jeszcze przed sparingiem i ma trochę czasu, by potrenować z drużyną przed startem ligi. Jest Dankowski, jest też Musonda, który dobrze adaptuje się na tej pozycji. Kamil również jest uniwersalny, bo może wystąpić na lewym boku defensywy. Nie jest tak, że spadł na trzecie miejsce w hierachii. Walczy o miejsce i jestem zadowolony z ich pracy. Widać, że są bardzo zmotywowani. Każdy walczył w sparingach o pierwszy skład.

Chcemy mieć bocznych obrońców, którzy przede wszystkim dają radę w defensywie, bo to podstawa, ale oczekujemy też od nich zaangażowania w akcje ofensywne. Zrobią przewagę, dośrodkują, pokażą się w małej grze.

Mam nadzieję, że będzie dobrze. Ale oczywiste, że jest znak zapytania pod względem postawy obrony przed pierwszym meczem, ponieważ zaszły w niej zmiany. Widziałem jednak chłopaków na treningach, w meczach i wiem, że są w stanie poradzić sobie i zagrać naprawdę dobrze.

Wojtek Golla pokazał, że jest bardzo dobrym zawodnikiem. Gdy przyszedłem do Śląska identyfikowałem go jako gracza, który ma dużą przyszłość w klubie i w polskiej piłce. Zrobił duży postęp przez ten rok. Ta kontuzja jest bardzo zła dla niego i dla drużyny. Wierzę jednak, że wróci jeszcze pewniejszy siebie. Nie będzie to łatwe, nie potrwa to krótko, ale ma nasze pełne wsparcie.

Jestem zadowolony z Erika Exposito, że szybko wrócił do zdrowia i dyspozycji. Chcę, by nasza gra była zbalansowana, a do tego potrzebna jest też dobra finalizacja akcji ofensywnych. Ciężar tego zadania spoczywa w największej mierze na napastniku. A Erik to napastnik, który potrafi strzelać gole. Złapał kontuzję, był znak zapytania, czy będzie gotowy, ale cieszę się, że się udało. Ważne jest również, że pozyskaliśmy Filipa Raicevicia jako kolejnego napastnika. On ma jakość, potrafi zdobywać bramki, pokazał to już w pierwszym sparingu. To ważny sygnał dla całej drużyny. Rywalizacja jest na wyższym poziomie.

Wiemy, że kolejne dziesięć meczów będzie trudne. Dla mnie najważniejsze jest jednak najbliższe spotkanie, nie myślimy za bardzo o następnych. Mamy długie wyjazdy do Płocka, Białegostoku i Szczecina, ale najważniejszy jest mecz z Lechią.

Piotr Samiec-Talar wciąż trenuje indywidualnie. Ma drobny uraz, który wyklucza go z zajęć z grupą. Finalna decyzja, czy znajdzie się w kadrze na mecz, zostanie podjęta jutro, po ostatnim treningu.

Sam zastanawiam się dlaczego nasi zawodnicy łapią takie cieżkie kontuzje. Jako zawodnik miałem dwie poważne kontuzje. Wiem, ze to nie jest łatwe. Analizujemy, co mogliśmy zrobić lepiej. Ale nasz sztab medyczny, trenerski i fizjoterapeuci robią bardzo dobrą robotę. Wojciech Golla doznał kontuzji w pojedynku na boisku, miał pecha. Skupiamy uwagę zawodników na dobrym przygotowaniu przed treningiem i po nim. Ważny jest stretching i dobra odnowa, by mogli zadbać o swoje ciało.

Mączyński jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników, kapitanem i daje wiedzę oraz przykład młodszym graczom. Ale nie tylko on, chociażby Piotr Celeban to kolejny przykład wielkiego profesjonalizmu, pokazał to chociażby pracą, jaką wykonał przed powrotem do treningów z drużyną. To dobry przykład dla młodzieżowców. Mamy ich wielu w drużynie i oni muszą się uczyć w każdym treningu, każdy meczu, również od tych starszych zawodników.


ZOBACZ też: Co słychać u rywala?



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Lech Poznań 34 70 68-31
2. Raków Częstochowa 34 69 51-23
3. Jagiellonia Białystok 34 61 56-42
4. Pogoń Szczecin 34 58 59-40
5. Legia Warszawa 34 54 60-45
6. Cracovia 34 51 58-53
7. GKS Katowice 34 49 49-47
8. Motor Lublin 34 49 48-59
9. Górnik Zabrze 34 47 43-39
10. Piast Gliwice 34 45 37-36
11. Korona Kielce 34 45 37-45
12. Radomiak Radom 34 41 48-52
13. Widzew Łódź 34 40 38-49
14. Lechia Gdańsk 34 37 44-59
15. Zagłębie Lubin 34 36 33-51
16. Stal Mielec 34 31 39-56
17. Śląsk Wrocław 34 30 38-53
18. Puszcza Niepołomice 34 28 37-63

III liga 2024/2025, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Śląsk II Wrocław 34 77 76-30
2. MKS Kluczbork 34 69 69-23
3. Miedź II Legnica 34 67 72-45
4. Carina Gubin 34 63 64-38
5. Warta Gorzów Wielkopolski 34 61 57-39
6. LKS Goczałkowice Zdrój 34 56 48-34
7. Ślęza Wrocław 34 52 56-47
8. Lechia Zielona Góra 34 51 48-38
9. Górnik Polkowice 34 51 48-40
10. Pniówek Pawłowice 34 49 44-65
11. Górnik II Zabrze 34 48 57-44
12. Karkonosze Jelenia Góra 34 48 40-43
13. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 34 45 42-44
14. Podlesianka Katowice 34 37 51-61
15. Odra Bytom Odrzański 34 33 42-71
16. Unia Turza Śląska 34 21 28-73
17. Stal Brzeg 34 18 26-60
18. Polonia Słubice 34 6 16-89