Wracamy do gry!

07.02.2020 (09:15) | autor : Dominik Szpik | skomentuj (0)

Niemal równy rok temu trener Lavicka przed swoim pierwszym meczem jako trener Śląska miał przed sobą jedno z cięższych wyzwań w karierze. Drużyna miała zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową, morale nie były zbyt wysokie, a większość kibiców skazywała wrocławian na spadek do pierwszej ligi. Dziś zespół WKS-u znajduje się po drugiej stronie barykady, walcząc o najwyższe cele nie pozostając bez szans w walce o podium i europejskie puchary. Mecz z Lechią będzie wkroczeniem w decydującą fazę sezonu, który może okazać się najlepszy od 4 lat.



 

Podopieczni czeskiego szkoleniowca poprawnie przeszli przez okres przygotowawczy. Pracę wykonana przez zawodników i sztab będzie można ocenić dopiero po pierwszych kilku spotkaniach, lecz niestety już na pierwszy rzut oka widać, że ilość problemów raczej się zwiększyła, niż zmniejszyła. Z pewnością największym minusem jest kontuzja Wojciecha Golli kilka chwil po przedłużeniu kontraktu. Duet z Puerto stanowił filar defensywy Śląska i trzeba było na gwałt szukać zastępstwa. Przed meczem z Lechią pewniakiem na tej pozycji wydaje się Zivulic, który próbowany był na środku obrony w sparingach. Spekulowało się też o możliwości spróbowania przesunięcia Cotugno do środka, lecz Urugwajczyk nie jest na razie gotowy na grę od pierwszej minuty.

Wciąż również nie została wyjaśniona kwestia doboru podstawowego napastnika. Filip Raicević przyszedł do Śląska, by nieco zmotywować Exposito do pracy i stworzenia rywalizacji na tej pozycji. Mimo dobrego występu obu zawodników w ostatnim sparingu okresu przygotowawczego z czeskim drugoligowcem FC Hradec Kralove, w którym obaj zdobyli po dwie bramki ciężko wskazać lepszego.

- Erik Exposito jest napastnikiem, który wie jak strzelać bramki. Doznał kontuzji, ale widać, że walczy o powrót do formy. W sparingu z Hradec Kralove pokazał efektywność. Jestem również zadowolony, że klub sprowadził Filipa Raicevicia. On również dobrze zaprezentował się w ostatnim meczu, więc rywalizacja na pozycji napastnika jest na dużo wyższym poziomie niż wcześniej – mówił na konferencji przedmeczowej trener WKS-u. Piątkowy występ Exposito nie powinien być zagrożony, gdyż Czarnogórzec trenuje z drużyną od niedawna, natomiast rytmu meczowego mu nie brakuje i kwestią czasu może być jego występ od pierwszej minuty. Na szczęście nie są zagrożone występy Mączyńskiego i Chrapka. Obaj pomocnicy mieli problemy zdrowotne w tygodniu, lecz trener Lavicka wykluczył ich nieobecność w meczu z Lechią.

O ile we Wrocławiu sytuacja wydaje się w miarę stabilna to gdańszczanie nie mogą być aż tak spokojni. W zimowym okienku drużyna Piotra Stokowca przeszła rewolucję, której skutkiem jest brak aż 10 piłkarzy. Jedynym nominalnym napastnikiem w zespole jest obecnie Flavio Paixao, który w tym momencie jest najlepszym zawodnikiem Lechii. Mimo tego władze klubu nie zdecydowały się na wzmocnienie linii ofensywnej i do klubu trafili Kristers Tobers oraz Conrado odpowiednio środkowy i lewy obrońca. Prezes Mandziara nie wydaje się przejęty takim obrotem spraw i twierdzi, że daje to dużo możliwości w ustalaniu składu. Cokolwiek by nie napisać, do Wrocławia przyjedzie zupełnie inna Lechia niż ta z sierpnia i trzeba być gotowym na wszystko.

Mecz przyjaźni pomiędzy Śląskiem Wrocław a Lechią Gdańsk odbędzie się 7 lutego w piątek o godzinie 20:30. Zapraszamy do śledzenia naszej transmisji LIVE z komentarzem na kanale youtube.com/slasknet.



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Lech Poznań 34 70 68-31
2. Raków Częstochowa 34 69 51-23
3. Jagiellonia Białystok 34 61 56-42
4. Pogoń Szczecin 34 58 59-40
5. Legia Warszawa 34 54 60-45
6. Cracovia 34 51 58-53
7. GKS Katowice 34 49 49-47
8. Motor Lublin 34 49 48-59
9. Górnik Zabrze 34 47 43-39
10. Piast Gliwice 34 45 37-36
11. Korona Kielce 34 45 37-45
12. Radomiak Radom 34 41 48-52
13. Widzew Łódź 34 40 38-49
14. Lechia Gdańsk 34 37 44-59
15. Zagłębie Lubin 34 36 33-51
16. Stal Mielec 34 31 39-56
17. Śląsk Wrocław 34 30 38-53
18. Puszcza Niepołomice 34 28 37-63

III liga 2024/2025, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Śląsk II Wrocław 34 77 76-30
2. MKS Kluczbork 34 69 69-23
3. Miedź II Legnica 34 67 72-45
4. Carina Gubin 34 63 64-38
5. Warta Gorzów Wielkopolski 34 61 57-39
6. LKS Goczałkowice Zdrój 34 56 48-34
7. Ślęza Wrocław 34 52 56-47
8. Lechia Zielona Góra 34 51 48-38
9. Górnik Polkowice 34 51 48-40
10. Pniówek Pawłowice 34 49 44-65
11. Górnik II Zabrze 34 48 57-44
12. Karkonosze Jelenia Góra 34 48 40-43
13. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 34 45 42-44
14. Podlesianka Katowice 34 37 51-61
15. Odra Bytom Odrzański 34 33 42-71
16. Unia Turza Śląska 34 21 28-73
17. Stal Brzeg 34 18 26-60
18. Polonia Słubice 34 6 16-89