Celeban pomógł, Exposito nie. Pogoń 0:0 Śląsk

15.02.2020 (19:50) | autor : Adam Osiński | skomentuj (0)

Śląsk – z Piotrem Celebanem w składzie po długiej przerwie – po bezbarwnym meczu mimo wszystko ugrał w Szczecinie jeden punkt. Mogło być więcej, gdyby na samym początku Erik Exposito nie zmarnował rzutu karnego. Najjaśniejszym punktem był – bez niespodzianki – Matus Putnocky, który ratował wrocławian po strzałach Maniasa, Spiridonovicia i Cibickiego.



 

Nie kombinował ze składem trener Lavicka i dokonał tylko jednej, wymuszonej zmiany. Piotr Celeban zastąpił zawieszonego za kartki Israela Puerto, a na ławce rezerwowych ponownie zasiedli sprowadzeni do Wrocławia zimą Cotugno i Raicević. Na szpicy kolejną szansę dostał więc Erik Exposito, który na gola czeka aż od październikowego meczu z Arką. I Hiszpan błyskawicznie dostał stuprocentową okazję, by się przełamać. Nie minęła nawet minuta meczu, gdy w polu karnym w walce z napastnikiem Śląska Benedikt Zech dotknął piłkę ręką. Arbiter skorzystał z VAR-u i choć zagranie było przypadkowe, zapadła jedyna możliwa decyzja – rzut karny. I to właśnie Exposito – nie Mączyński, nie Pich – podszedł do piłki. I z jedenastu metrów zamiast do siatki posłał piłkę na plac budowy. W poniedziałek budowlańcy znajdą ją gdzieś w górnych rzędach nowo powstającej trybuny.

Potem Hiszpan był już niewidoczny, podobnie jak skrzydła Śląska. Pich i Płacheta przegrywali pojedynki, Chrapek rozgrywał bardzo głęboko, dlatego WKS nie stworzył sobie do przerwy już żadnej klarownej okazji. Było co prawda kilka kornerów, ale wszystkie zmarnowane, w tym jeden popisowo – stałe fragmenty do poprawki. Lekarstwem na grę ofensywną Śląska miało okazać się wprowadzenie w przerwie Raicevicia.

A to, że Śląsk w tym momencie jeszcze nie przegrywał, zawdzięczał Matusowi Putnockiemu, który w jednej akcji najpierw nogą odbił strzał z bliska głową Maniasa, a po chwili rękoma zatrzymał uderzenie Spiridonovicia. Potem, tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, Słowaka nie zaskoczył strzał po krótkim słupku Kowalczyka, który oszukał w polu karnym Celebana.

Kosta Runjaić, trener gospodarzy, też był niezadowolony ze swojego napastnika, bo po godzinie Maniasa zmienił Paweł Cibicki. I to właśnie Polak ze szwedzkim paszportem, który tydzień temu udanie wprowadził się do nowego zespołu (gol i wywalczenie karnego z Wisłą Płock) niepokoił najczęściej bramkarza WKS-u. Najpierw oddał mocny strzał z rzutu wolnego, w stylu spadającego liścia, a potem uderzył z woleja, zmuszając Putnockiego do ofiarnej interwencji. Słowak refleksem błysnął raz jeszcze po sytuacyjnej główce Jakuba Bartkowskiego.

I to byłoby na tyle, nie tylko jeśli chodzi o Pogoń, ale w ogóle, bo WKS niczego sensownego nie stworzył. Była zaledwie jedna składna akcja w ataku pozycyjnym, po której Raicević dostał piłkę w polu karnym, ale został zablokowany. Piłkarze Śląska albo zagrywali z głębi pola długie piłki do nowego napastnika, bez powodzenia, albo próbowali coś rozegrać lewą stroną, lecz wrzutki Płachety i Stigleca nie trafiały do adresatów.

Pogoń Szczecin – Śląsk Wrocław 0:0

W 5 minucie Erik Exposito nie wykorzystał rzutu karnego (strzelił nad bramką).

Pogoń: Stipica – Bartkowski, Kostas, Zech, Nunes, Kowalczyk, Listkowski (75 Benyamina), Dąbrowski, Podstawski, Spiridonović (86 Stec), Manias (60 Cibicki)
Śląsk: Putnocky – Musonda, Zivulić, Celeban, Stiglec, Łabojko, Mączyński, Pich (82 Gąska), Chrapek, Płacheta (88 Bergier), Exposito (46 Raicević)
Żółte kartki: Stiglec
Sędziował: Łukasz Szczech
Widzów: 3856

ZOBACZ też: Łabojko: Brakowało strzałów z dystansu



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Jagiellonia Białystok 33 60 74-45
2. Śląsk Wrocław 33 60 48-30
3. Legia Warszawa 33 56 49-38
4. Raków Częstochowa 33 55 55-35
5. Lech Poznań 33 53 46-39
6. Górnik Zabrze 33 53 45-40
7. Pogoń Szczecin 33 52 58-38
8. Zagłębie Lubin 32 44 40-47
9. Piast Gliwice 33 43 38-34
10. Widzew Łódź 33 43 42-45
11. Stal Mielec 33 43 40-45
12. Radomiak Radom 32 38 39-53
13. Warta Poznań 33 37 33-40
14. Puszcza Niepołomice 33 37 38-49
15. Cracovia 33 36 43-46
16. Korona Kielce 33 35 38-43
17. Ruch Chorzów 32 26 36-55
18. Łódzki KS 32 21 30-70

III liga 2023/2024, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Rekord Bielsko-Biała 31 64 73-36
2. Śląsk II Wrocław 30 61 63-30
3. MKS Kluczbork 31 59 52-33
4. Górnik Polkowice 31 50 49-43
5. Górnik II Zabrze 31 46 51-47
6. Pniówek Pawłowice 31 46 51-48
7. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 31 45 47-39
8. LKS Goczałkowice Zdrój 31 43 45-35
9. Ślęza Wrocław 31 42 59-56
10. Karkonosze Jelenia Góra 31 41 38-43
11. Lechia Zielona Góra 31 40 44-51
12. Carina Gubin 31 38 43-51
13. Unia Turza Śląska 31 35 47-55
14. Warta Gorzów Wielkopolski 31 34 38-55
15. Odra Bytom Odrzański 31 32 34-41
16. Gwarek Tarnowskie Góry 31 30 39-51
17. Raków II Częstochowa 30 29 42-61
18. LZS Starowice Dolne 31 20 33-73