Kapitan daje wsparcie Exposito: Dawaj Erik!

16.02.2020 (10:31) | Krzysztof Banasik | skomentuj (0)

Śląsk już w 5. minucie mógł w Szczecinie wyjść na prowadzenie, kiedy piłkę ręką w polu karnym zagrał jeden z obrońców Pogoni. Rzut karny na bramkę próbował zamienić Erik Exposito, ale wtedy stało się to...



 



Hiszpan fatalnie przestrzelił i znalazł się (zasłużenie) w ogniu krytyki. Kibice i dziennikarze nie pozostawili na nim suchej nitki nie tylko ze względu na niewykorzystany rzut karny, ale także biorąc pod uwagę całą pierwszą połowę.

Exposito oddał jeszcze jeden niecelny strzał, oprócz tego przegrał wszystkie pojedynki w powietrzu (0/4) i wygrał tylko 38% na ziemi (6/16), tracąc przy tym piłkę aż 6 razy. Ewidentnie Hiszpan nie potrafił znaleźć sobie miejsca na boisku, chociaż miał aż 40 minut na to, by zadośćuczynić pudło z 5. minuty. Na jego usprawiedliwienie można napisać, że do przerwy gospodarze grając wysokim pressingiem nie pozwalali graczom Vitezslava Lavicki na zbyt wiele.

Wsparcie swojemu koledze z drużyny dał Krzysztof Mączyński. Kapitan Śląska rzadko udziela się w mediach (nie tylko społecznościowych), ale jak już to robi, to z przytupem. Tym razem postanowił dodać otuchy Exposito, który po spotkaniu z Pogonią musi poradzić sobie z jeszcze większą presją. – Tylko ci, którzy mają odwagę coś robić i podjąć ryzyko, popełniają błędy. To jest zespół i porażkę ponosimy wszyscy. Dawaj Erik z nami wszystkimi do następnego meczu! – napisał Mączyński na swoim profilu na Twitterze.




Hiszpański napastnik zagrał w tym sezonie w 20 meczach Ekstraklasy, zaliczył w nich 1194 minuty, ale tylko 5 razy wpisał się na listę strzelców. Trafił w 2. kolejce przeciwko Piastowi Gliwice, 13. przeciwko Arce Gdynia, każdy kibic pamięta jednak głównie jego hat-tricka w 9. kolejce w derbach przeciwko Zagłębiu Lubin.

Do tej pory 22. kolejka Ekstraklasy była niesamowita pod względem nietrafionych rzutów karnych. W piątek jedenastki nie wykorzystali Igor Angulo i Flavio Paixao, w sobotę najpierw spudłował Exposito, a później w Bełchatowie Daniel Bartl. Tę fatalną serię przerwał chwilę później Petr Schwarz.

ZOBACZ też: Chrapek: Nawet najlepsi nie strzelają karnych



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




I liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Wisła Kraków 19 43 48-15
2. Polonia Bytom 19 34 33-21
3. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 19 33 37-27
4. Chrobry Głogów 19 31 26-18
5. Stal Rzeszów 19 31 30-28
6. Wieczysta Kraków 19 30 40-29
7. Śląsk Wrocław 19 30 34-31
8. Ruch Chorzów 19 30 29-26
9. Polonia Warszawa 19 30 28-27
10. Miedź Legnica 19 30 35-36
11. ŁKS Łódź 19 26 28-29
12. Pogoń Siedlce 19 22 21-21
13. Odra Opole 19 22 19-23
14. Puszcza Niepołomice 19 19 20-24
15. Znicz Pruszków 19 17 21-41
16. GKS Tychy 19 13 25-43
17. Stal Mielec 19 13 21-40
18. Górnik Łęczna 19 11 22-38

II liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Unia Skierniewice 19 41 38-20
2. Warta Poznań 19 38 32-21
3. Podhale Nowy Targ 19 35 24-15
4. Olimpia Grudziądz 19 34 37-26
5. Świt Szczecin 19 32 37-32
6. Stal Stalowa Wola 19 26 38-31
7. Resovia 19 25 25-24
8. Podbeskidzie Bielsko-Biała 19 25 28-31
9. Śląsk II Wrocław 19 24 33-29
10. Sokół Kleczew 19 24 35-32
11. Chojniczanka Chojnice 19 24 30-29
12. Sandecja Nowy Sącz 18 24 24-27
13. Zagłębie Sosnowiec 18 23 21-27
14. Hutnik Kraków 19 21 27-30
15. Rekord Bielsko-Biała 19 21 27-35
16. KKS 1925 Kalisz 19 19 21-27
17. ŁKS II Łódź 19 13 19-35
18. GKS Jastrzębie 19 7 16-41