Wybieramy Piłkarza Meczu (DUŻO STATYSTYK)

02.03.2020 (17:12) | autor : Kamil Warzocha | skomentuj (0)

W pojedynku derbowym w Lubinie Śląsk przegrał 1:3 (0:0). Była to pierwsza porażka podopiecznych Vitezslava Lavicki w tym roku i piąta w całym sezonie. Kto Waszym zdaniem był najlepszym piłkarzem WKS-u w tym spotkaniu? Poniżej znajdziecie dużo statystyk, które mogą Wam pomóc w oddaniu głosów, czekamy na nie do wtorku do 20:00.



 

Matus Putnocky
Matus poza pojedynczą sytuacją z pierwszej połowy spotkania, w której musiał się wykazać, trzy razy wyciągał piłkę z siatki (cztery, licząc nieznaną bramkę). Nie zdołał zanotować żadnej bardziej wymagającej interwencji stojącej pod jego znakiem firmowym, bo kiedy Zagłębie strzelało na bramkę Śląska, robiło to bardzo konkretnie. Na siłę możnaby jedynie postawić niewielki minus za uderzenie nożycami Patryka Szysza, które o ile zostało oddane z bliskiej odległości, o tyle prawdopodobnie dało się je sparować nieco lepiej.

InStat Index: 246
Dokładność podań: 83% (29/35)

Dino Stiglec
Występ bez głębszej historii. Z jednej strony Dino miewał problemy z pokryciem lewej strony boiska, którą Zagłębie dość ochoczo atakowało (zwłaszcza w pierwszej połowie), ale z drugiej ten fakt udawało mu się nieraz przykrywać niezłymi dośrodkowaniami. To wciąż jednak za mało jak na piłkarza, który był jednym z motorów napędowych WKS-u jesienią.

InStat Index: 265
Dokładność podań: 73% (48/66)
Podania kluczowe: 2
Skuteczność pojedynków: 71% (5/7)
Straty: 9
Odbiory: 1 (50%)

Israel Puerto
Piłkarz, który idealnie oddaje różnicę jakości Śląska między jedną a drugą połową spotkania. W pierwszej - niemal bezbłędny, sprytny, ofiarny. Wraz z Diego Żivuliciem uratował Matusa Putnockego przy groźnej akcji Zagłębia w pierwszej części meczu, kiedy piłka zmierzała w kierunku pustej bramki. Niestety im dalej w las, tym było gorzej. Po zmianie stron pojawiło się więcej błędów w kryciu i w pewnych momentach złe ustawianie się, które rywale skrzętnie wykorzystywali.

InStat Index: 270
Dokładność podań: 84% (43/51)
Skuteczność pojedynków: 80% (8/10)
Straty: 2
Odbiory: 2 (100%)
Strzały: 1 (xG 0,14)

Diego Żivulić
Najjaśniejszy punkt defensywy Śląska i bohater pierwszych 45 minut. Kilkukrotnie w ofiarny sposób blokował groźne dośrodkowania lubinian, a co najważniejsze - wybił piłkę z linii bramkowej, ratując zespół przed utratą gola. To, że jest jednak tykającą bombą, udowodnił przy pierwszym golu, gdy należało wyłączyć z gry Sasę Żivca. Ogółem jednak jego występ oceniamy pozytywnie. Chorwat dał sygnał, że coraz lepiej czuje się na pozycji środkowego obrońcy i że tak poważną rolę na boisku można mu mimo wszystko powierzyć. Według InStatu był najlepszym graczem Śląska.

InStat Index: 284
Dokładność podań: 75% (36/48)
Skuteczność pojedynków: 90% (19/21)
Odbiory: 3 (100%)
Straty: 6
Strzały: 1 (xG 0,11)


Lubambo Musonda
Z meczu na mecz zaczęło być coraz lepiej, ale niestety... Mecz Lubambo z Zagłębiem przerwał optymizm związany z jego grą na pozycji prawego obrońcy, choć nadal trzeba pamiętać, że do straty pierwszej bramki Zambijczyk prezentował się solidnie. Notował zarówno przechwyty, jak i straty, z których jedna była bardzo znacząca, bo doprowadziła do późniejszego gola Żivca na 1:0. Występ ogółem bezbarwny (nie słaby!). Musonda zdążył już pokazać lepszą wersję siebie, której brakowało akurat w czasie derbów.

InStat Index: 244
Dokładność podań: 68% (28/41)
Skuteczność pojedynków: 81% (13/16)
Odbiory: 7 (86%)
Straty: 8

Krzysztof Mączyński
Przy rozmyślaniu nad oceną kapitana zespołu można odczuć lekki dysonans. Bo z jednej strony jego obecność na boisku daje zespołowi dodatkowe walory, ale z drugiej forma "Mąki" w ostatnim czasie nieco odbiega od normy. Pojawia się niedokladność w prostych zagraniach i czasami brakuje dobrego ustawienia względem toczącej się akcji. Oczywiście Mączyński to wciąż piłkarz nieodzowny w zespole trenera Lavicki, jednak nie można powiedzieć, że to ten sam piłkarz z dobrego okresu podczas rundy jesiennej. W derbach jego prawdziwa wartość została przykryta przez niemrawy występ.

InStat Index: 238
Dokładność podań: 81% (34/42)
Skuteczność pojedynków: 27% (3/11)
Podania kluczowe: 2
Straty: 5


Jakub Łabojko
To był dla niego idealny mecz. Mecz walki, w którym duże znaczenie odgrywa taktyczna i fizyczna bitwa o środek pola. Czy "Łaboj" robił wszystko, by w tej bitwie zwyciężyć? Cóż, tutaj też można użyć stwierdzenia, że bywało lepiej. Środkowy pomocnik Śląska co prawda nie spadł poniżej określonego poziomu pod kątem pracy defensywnej, ale - tak jak cały zespół - zgasł w drugiej części spotkania, co objawiało się w zostawianiu sporych luk w środku pola. Na plus należy tutaj na pewno zaznaczyć, że Łabojko często próbował zagrywać prostopadłe podania. Co ważne, mądre i przede wszystkim skuteczne, czego w ogólnym ujęciu Śląskowi brakowało. Tak jak lepszej gry środkowych pomocników, którzy w wielu fragmentach meczu byli przez piłkarzy Zagłębia osaczani. Sumując, to nie był dobry dzień Łabojki, mimo kilku pozytywnych akcentów.

InStat Index: 209 (najsłabszy)
Dokładność podań: 77% (20/26)
Skuteczność pojedynków: 27% (3/11)
Straty: 6


Przemysław Płacheta
Przy młodzieżowcu Śląska trzeba powiedzieć to samo, co zwykle. Były próby dośrodkowań, dryblingów, sprintów... Ogólnie rzecz biorąc, próby zdobycia przewagi, na którą jednak gospodarze nie pozwalali, dlatego też Płacheta bardzo rzadko mógł wykorzystywać swoje atuty na wolnej przestrzeni boiska. A kiedy już mógł, brakowało skuteczności i chłodnej głowy. Tak jak w sytuacji stu procentowej w drugiej połowie spotkania, gdy Filip Raicević wyłożył Polakowi piłkę do uderzenia na bramkę w polu karnym. Wówczas zabrakło precyzji, by strzelić bramkę wyrównującą. To było zaprzepaszczenie okazji, która mogła podłączyć WKS do prądu.

InStat Index: 251
Dokładność podań: 65% (24/37)
Skuteczność pojedynków: 44% (7/16)
Straty: 12 (najwięcej w zespole)
Strzały: 1 (xG 0,10)
Odbiory: 1 (33%)

Robert Pich
To był słaby występ Słowaka. Naprawdę trudno przypomnieć sobie sytuację meczową, w której Pich zrobił coś przydatnego ponad stan dla swojej drużyny. Trzeba powiedzieć wprost - runda wiosenna nie jest dobra w jego wykonaniu, co zauważa już sam trener Lavicka. Przy takim obrocie spraw można się spodziewać, że zasiądzie w końcu na ławce rezerwowych.

InStat Index: 241
Dokładność podań: 81% (13/16)
Skuteczność pojedynków: 35% (7/20)
Podania kluczowe: 1
Straty: 5
Odbiory: 2 (40%)

Michał Chrapek
Lepszy występ niż Roberta Picha, ale wciąż nic ponad to, co Śląsk ogólnie zaprezentował. Chrapek przyzwyczaił już kibiców, że mecz wybiega i serce na boisku zostawi, co miało miejsce również w derbach, jednak trudno powiedzieć o innych pozytywach. W ofensywie Śląska niewiele się działo, a sam Chrapek nie dał się zapamiętać z akcji, która grałyby na jego korzyść jako piłkarza grającego na pozycji nr 10. Z jego strony pojawiło się więcej pracy w defensywie, ale trudno się dziwić, skoro Zagłębie postawiło na ofensywny szyk linii pomocy. Stąd wczoraj "Chrapo" nie miał tyle swobody w kreowaniu, jak choćby w ostatnim meczu z Górnikiem Zabrze.

InStat Index: 253
Dokładność podań: 72% (28/39)
Skuteczność pojedynków: 32% (6/19)
Straty: 8
Odbiory: 3 (50%)
Strzały: 1 (xG 0,17)

Filip Raicević
Miał swoje strzały na bramkę, ale klarownymi sytuacjami nazwać tego nie można. Trudno było więcej od niego wymagać, jeśli szwankowało stwarzanie zagrożenia w polu karnym lubinian. Czarnogórzec był od kolegów uzależniony i dlatego jego występ mógł niekiedy przypominać ten z Pogonią Szczecin. Mowiąc krótko, praca fizyczna została wykonana, świetna okazja dla Płachety wypracowana, lecz niestety broń nie była odpowiednio naładowana. Raicević mógł po starciu z Zagłębiem czuć się lekko sfrustrowany. Taki piłkarz nie zrobi czegoś z niczego, bo w 99% żyje z poczynań zespołu.

InStat Index: 225
Dokładność podań: 72% (13/18)
Skuteczność pojedynków: 43% (12/28)
Straty: 10
Strzały: 2 (xG 0,17)

Filip Marković
Występ bez głębszej historii. Wrócił po dłuższej przerwie bez gry, ale po wkroczeniu na murawę raczej nie pokazał, że może być ważnym ogniwem w kontekście walki Śląska o ligowe punkty. W ciągu 30 minut gry zdziałał niewiele oprócz odnalezienia się w dobrej sytuacji do strzelenia bramki. Dał co prawda pozytywny impuls, ale w Śląsku spodziewa się po takim piłkarzu trochę więcej. Na pewno nie odbiegał jednak od Picha.

InStat Index: 245
Dokładność podań: 78% (7/9)
Skuteczność pojedynków: 50% (3/6)
Podania kluczowe: 1
Strzały: 1 (xG 0,29)
Straty: 4
Odbiory: 1

Damian Gąska
Dostał 20 minut gry i... szarpał. Gdy Płacheta nie miał już sił, Gąska pełnił rolę piłkarza, który swoją szybkością miał rozruszać linię pomocy. Niestety nie miał na to zbyt wiele czasu i trudno rzetelnie ocenić jego epizod. Było obiecująco, ale do pełnej oceny Gąski trzeba jego występu w podstawowym składzie.

InStat Index: 242
Dokładność podań: 88% (7/8)
Skuteczność pojedynków: 100% (1/1)
Straty: 2

Erik Exposito
Hiszpan pojawił się na boisku na ostatnie minuty, kiedy wynik spotkania był już ustalony. Nie miał okazji do wykazania się.

InStat Index: bez oceny
Dokładność podań: 33% (1/3)
Skuteczność pojedynków: 0% (0/2)
Straty: 3

STATYSTYKI ŚLĄSKA:
Średni InStat Index: 247
Posiadanie piłki: 45%
Strzały/celne: 7/3 (43%)
Rzuty rożne: 2
Faule: 8
Spalone: 0
Żółte kartki: 1
Podania/celne: 439/331 (75%)
Pojedynki/wygrane: 168/87 (52%)

KLIKNIJ, by otworzyć szczegółowe statystyki z meczu Śląska z Zagłębiem



ZOBACZ też: Lavicka: Nie będzie rewolucji w składzie



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Lech Poznań 34 70 68-31
2. Raków Częstochowa 34 69 51-23
3. Jagiellonia Białystok 34 61 56-42
4. Pogoń Szczecin 34 58 59-40
5. Legia Warszawa 34 54 60-45
6. Cracovia 34 51 58-53
7. GKS Katowice 34 49 49-47
8. Motor Lublin 34 49 48-59
9. Górnik Zabrze 34 47 43-39
10. Piast Gliwice 34 45 37-36
11. Korona Kielce 34 45 37-45
12. Radomiak Radom 34 41 48-52
13. Widzew Łódź 34 40 38-49
14. Lechia Gdańsk 34 37 44-59
15. Zagłębie Lubin 34 36 33-51
16. Stal Mielec 34 31 39-56
17. Śląsk Wrocław 34 30 38-53
18. Puszcza Niepołomice 34 28 37-63

III liga 2024/2025, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Śląsk II Wrocław 34 77 76-30
2. MKS Kluczbork 34 69 69-23
3. Miedź II Legnica 34 67 72-45
4. Carina Gubin 34 63 64-38
5. Warta Gorzów Wielkopolski 34 61 57-39
6. LKS Goczałkowice Zdrój 34 56 48-34
7. Ślęza Wrocław 34 52 56-47
8. Lechia Zielona Góra 34 51 48-38
9. Górnik Polkowice 34 51 48-40
10. Pniówek Pawłowice 34 49 44-65
11. Górnik II Zabrze 34 48 57-44
12. Karkonosze Jelenia Góra 34 48 40-43
13. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 34 45 42-44
14. Podlesianka Katowice 34 37 51-61
15. Odra Bytom Odrzański 34 33 42-71
16. Unia Turza Śląska 34 21 28-73
17. Stal Brzeg 34 18 26-60
18. Polonia Słubice 34 6 16-89