Kto był Piłkarzem Meczu przeciwko Koronie? (DUŻO STATYSTYK)

05.03.2020 (20:59) | autor : Karol Bugajski | skomentuj (0)

Śląsk po nadspodziewanie ciężkim meczu wygrał z Koroną Kielce 2:1 i zrównał się punktami z wiceliderem tabeli. Dzięki kolejnym domowym trzem punktom drużyna Vitezslava Lavicki jest już prawie pewna miejsca w grupie mistrzowskiej po sezonie zasadniczym. Kto był według Was Piłkarzem Meczu? Zapraszamy do lektury naszego podsumowania, statystyk i do oddania głosu.



 

MATUS PUTNOCKY
Cały czas czeka na pierwsze czyste konto w tym sezonie przed własną publicznością, jednak tym razem pretensje może mieć przede wszystkim do siebie. Przy straconej bramce zareagował nerwowo nie mając świadomości, czy cały czas jest w polu karnym i zamiast łapać piłkę wybił ją głową prosto pod nogi Erika Pacindy, który doprowadził do wyrównania. Poza tym zachowywał koncentrację w starciu z najgorszą ofensywą ligi, a ta szczególnie przydała się w drugiej połowie, kiedy Korona oddała 4 z 5 swoich celnych strzałów w tym meczu.

InStat Index: 217
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0
Podania/dokładne: 22/18 (82%)
Podania kluczowe: 0
Odbiory: 0, Straty: 3
Strzały celne/obronione: 5/4 (80%)

LUBAMBO MUSONDA
Gdyby oceniać Zambijczyka za postawę na jego naturalnej pozycji skrzydłowego, zasłużył na pochwałę za kapitalną asystę przy golu Przemysława Płachety. Lavicka wystawia go jednak jako bocznego obrońcę, a w tej roli Musonda w środę często był spóźniony. Najwięcej kłopotów sprawiał mu Grzegorz Szymusik, który uderzył tuż obok słupka w samej końcówce pierwszej połowy tylko dlatego, że nie upilnował go właśnie Zambijczyk. Ten sam zawodnik uciekł obrońcy Śląska przy akcji bramkowej, kiedy nieudolnym wybiciem głową ratować musiał się Putnocky. Słodko-gorzki występ.

InStat Index: 294
Gole/asysty: 0/1, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 31/24 (77%)
Podania kluczowe: 1/1 (100%)
Pojedynki/wygrane: 15/10 (67%)
Odbiory: 3, Straty: 7

ISRAEL PUERTO
W drugiej połowie znalazł się w dwóch podobnych sytuacjach na linii bramkowej po uderzeniach Erika Pacindy, jednak z różnym efektem. Najpierw zdołał uratować Śląsk w ostatniej chwili wybijając piłkę po obronie Putnockiego. Niedługo później, mimo ofiarnej interwencji, wpadł do siatki razem z futbolówką, a Korona doprowadzała do wyrównania. Wygrał najwięcej pojedynków w powietrzu spośród piłkarzy wyjściowej jedenastki wrocławian, był w czołówce podających najdokładniej.

InStat Index: 247
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 32/27 (84%)
Podania kluczowe: 1/1 (100%)
Pojedynki/wygrane: 15/10 (67%)
Odbiory: 1, Straty: 6

MARK TAMAS
Debiutujący w barwach Śląska węgierski stoper w pierwszych minutach był mocno stremowany i podejmował decyzje wprowadzające nerwowość. W dalszej części meczu wyglądał jednak coraz pewniej w parze z doświadczonym Puerto. Pod nieobecność Wojciecha Golli brakowało obrońcy, który nie bałby się wyprowadzać piłki spod własnego pola karnego, a Tamas w środę już podejmował takie próby. Zanotował najwięcej dokładnych podań w zespole Śląska.

InStat Index: 273
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 66/56 (85%)
Podania kluczowe: 0
Pojedynki/wygrane: 9/6 (67%)
Odbiory: 3, Straty: 3

DINO STIGLEC
Już w pierwszym kwadransie Chorwat podłączył się do ofensywy, gdy obrońcy wybijali piłkę sprzed bramki. W najważniejszej akcji meczu zanotował kolejny punkt klasyfikacji kanadyjskiej we Wrocławiu, bo to dzięki jego przejęciu bezpańskiej piłki na lewym skrzydle i precyzyjnym dośrodkowaniu, Exposito zdobył zwycięską bramkę. Asysta podnosi wartość jego występu przeciwko Koronie, gdyby nie to zagranie nie miałby się czym pochwalić. Przegrał wszystkie pięć pojedynków w powietrzu, a na ziemi wygrał zaledwie jeden z ośmiu, co obniżyło jego InStat Index do jednego z najgorszych wyników w Śląsku.

InStat Index: 258
Gole/asysty: 0/1, Strzały/celne: 1/0 (0%)
Podania/dokładne: 51/42 (82%)
Podania kluczowe: 0
Pojedynki/wygrane: 13/1 (8%)
Odbiory: 2, Straty: 9

FILIP MARKOVIĆ
Zagrał w wyjściowym składzie Śląska dopiero po raz drugi w tym sezonie, jedyną do tej pory szansę trener Lavicka dał mu w październiku. Zapamiętamy ten występ głównie z powodu niewykorzystanej szansy przy wyniku 1:1. Marković sam sobie wypracował doskonałą okazję, jednak odbierając piłkę Gnjaticiowi spodziewał się, że za chwilę będzie podawał, tymczasem za kolegą nie nadążył Raicević i musiał kończyć akcję nie mając na to żadnego pomysłu. Nie można odmówić mu walki, świadczy o tym fakt, że był najczęściej faulowanym piłkarzem Śląska. Miał też jednak najwięcej strat i najmniej dokładnych podań.

InStat Index: 248
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 1/0 (0%)
Podania/dokładne: 18/10 (56%)
Podania kluczowe: 1/1 (100%)
Pojedynki/wygrane: 20/9 (45%)
Odbiory: 2, Straty: 11

KRZYSZTOF MĄCZYŃSKI
Tylko raz w tym sezonie zdarzyło się, żeby kapitan Śląska opuścił boisko przed czasem, jednak w Poznaniu powodem takiej sytuacji była druga żółta kartka w 89. minucie. W środę Mączyński niespodziewanie został zdjęty z boiska, ale, jak powiedział trener Lavicka, było to spowodowane problemami zdrowotnymi. Kapitan bardzo dobrze zachował się przy akcji dającej Śląskowi pierwszego gola, gdy w tempo, bez przyjęcia obsłużył podaniem asystującego Musondę. Grając krócej zanotował najwięcej odbiorów w Śląsku – pięć. Co istotne, każdy z nich był udany. Już tradycyjnie, wykonywane przez niego stałe fragmenty nie stanowiły żadnego zagrożenia pod bramką rywala.

InStat Index: 285
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 31/24 (77%)
Podania kluczowe: 2/1 (50%)
Pojedynki/wygrane: 8/6 (75%)
Odbiory: 5, Straty: 4

JAKUB ŁABOJKO
Bardzo dobrze wszedł w mecz posyłając dwa długie, precyzyjne podania ze środka boiska w kierunku pola karnego Korony, w tym to, po którym pierwszy celny strzał meczu oddał Płacheta. Od Łabojki zaczęła się również akcja, po której młodzieżowiec gospodarzy trafił do siatki, bo to właśnie on podawał do zorientowanego w sytuacji Mączyńskiego. Statystyki potwierdzają dobry występ Łabojki, zapracował na najlepszy Instat Index spośród wszystkich piłkarzy środowego meczu. Razem z Tamasem podawał najdokładniej w swoim zespole.

InStat Index: 321
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 54/46 (85%)
Podania kluczowe: 3/1 (33%)
Pojedynki/wygrane: 14/9 (64%)
Odbiory: 3, Straty: 4

MICHAŁ CHRAPEK
Rzadko rzucał się w oczy w tym meczu, można docenić przeprowadzony przez niego wspólnie z Płachetą doskok do Ivana Marqueza, który tuż przed upływem regulaminowego czasu skończył się stratą obrońcy i celnym strzałem młodzieżowca. Sam Chrapek zanotował jeden z najniższych InStat Index w Śląsku, co specjalnie zaskakujące, biorąc pod uwagę liczbę jego ciekawszych akcji, nie jest. Oddał dwa niecelne uderzenia, był w tercecie najmniej dokładnie podających zawodników gospodarzy. Zaledwie raz nabył piłkę przy aż dziesięciu stratach.

InStat Index: 243
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 2/0 (0%)
Podania/dokładne: 39/27 (69%)
Podania kluczowe: 1/0 (0%)
Pojedynki/wygrane: 18/7 (39%)
Odbiory: 4, Straty: 10

PRZEMYSŁAW PŁACHETA
Młodzieżowiec Śląska bardzo potrzebował takiego meczu. Trzeci gol w sezonie to najważniejszy zysk Płachety ze środowej rywalizacji, uciszenie głosów krytyki załatwił sobie jednak również kilkoma innymi akcjami. Oddał trzy spośród pięciu celnych strzałów Śląska, w tym ten, który był pierwszym groźnym ostrzeżeniem dla kielczan po dziesięciu minutach gry. Aktywny był przez cały mecz, jeszcze w końcówce oddał groźny strzał, który końcami palców ze światła bramki wyciągnął bramkarz Korony, chwilę później bardzo dobrze zgrał piłkę do Exposito, który oddał celny strzał. Zwraca uwagę, że niepowodzeniem zakończyła się tylko jedna z siedmiu prób zwodów Płachety.

InStat Index: 303
Gole/asysty: 1/0, Strzały/celne: 3/3 (100%)
Podania/dokładne: 36/25 (69%)
Podania kluczowe: 0
Pojedynki/wygrane: 21/12 (57%)
Odbiory: 5, Straty: 10

FILIP RAICEVIĆ
Być może Śląsk nie miałby tylu problemów w meczu z Koroną, gdyby Czarnogórzec zagrał na poziomie, do którego przyzwyczaił w dotychczasowych występach. Raicević w środę był jednak zupełnie bez formy i rozegrał najgorszy mecz w barwach wrocławian. Nie oddał żadnego strzału na bramkę, mniej pojedynków wygranych od niego miał tylko wyjątkowo nieskuteczny Stiglec. Te liczby złożyły się na najgorszy InStat Index spośród wszystkich, którzy zaczęli środowy mecz od początku, wynik poniżej 200 punktów.

InStat Index: 189
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 11/7 (64%)
Podania kluczowe: 0
Pojedynki/wygrane: 11/4 (36%)
Odbiory: 3, Straty: 7

ROBERT PICH (grał od 60. minuty)
Po serii fatalnych występów trener Lavicka stracił cierpliwość do Słowaka i posadził go na ławce po raz pierwszy od kwietniowego meczu z… Koroną w Kielcach. Można było się spodziewać, że podrażniony Pich po wejściu z ławki szybko będzie chciał pokazać szkoleniowcowi, że popełnił błąd. Słowak zameldował się na boisku już kwadrans po przerwie, jednak animuszu wystarczyło mu na szybko wywalczony rzut wolny i jedno kluczowe podanie. Nowej jakości do ofensywy Śląska nie wniósł i nie dostarczył argumentów, by w Białymstoku ponownie zagrać w wyjściowym składzie. Pytanie, czy zrobił to Marković.

InStat Index: 226
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 6/5 (83%)
Podania kluczowe: 1/1 (100%)
Pojedynki/wygrane: 5/2 (40%)
Odbiory: 0, Straty: 3

ERIK EXPOSITO (grał od 73. minuty)
Tak jak czasami potrafi zawieść na całej linii, tak niejednokrotnie notuje wejścia, po których kibice Śląska mogą się cieszyć, że taki piłkarz jest w klubie. W pełni wykorzystał niewiele kwadrans, który w środę zagwarantował mu Lavicka. Przede wszystkim zdobył zwycięską bramkę przerywając strzelecką niemoc zapoczątkowaną w październiku. W doliczonym czasie oddał jeszcze jeden celny strzał, a małej dozy szczęścia zabrakło mu, by mieć dublet, gdy Marek Kozioł tak szybko chciał wznowić grę, że wybijaną piłką trafił nieświadomego sytuacji Exposito w plecy.

InStat Index: 275
Gole/asysty: 1/0, Strzały/celne: 2/2 (100%)
Podania/dokładne: 5/2 (40%)
Podania kluczowe: 1/0 (0%)
Pojedynki/wygrane: 15/7 (47%)
Odbiory: 2, Straty: 4

DIEGO ŻIVULIĆ (grał od 87. minuty)
Na pozycji stopera po niepewnym występie w Lubinie zastąpił go Tamas, a że w środku pola nie ma potrzeby dokonywania zmian, Chorwat wylądował na ławce po raz pierwszy od listopada. Żivulić w środę grał przez siedem minut, zdążył wygrać oba pojedynki, w których uczestniczył.

InStat Index: Brak
Gole/asysty: 0/0, Strzały/celne: 0/0 (0%)
Podania/dokładne: 2/1 (50%)
Podania kluczowe: 0
Pojedynki/wygrane: 2/2 (100%)
Odbiory: 0, Straty: 0

VITEZSLAV LAVICKA

Po przegranych z kretesem derbach nie dokonał rewolucji w składzie, jednak debiut Tamasa i pierwsza od dawna szansa Markovicia stanowiły istotne zmiany. Węgier rokuje lepiej niż wykorzystywany eksperymentalnie Żivulić. Trener Śląska mógł odetchnąć widząc, jak bramki zdobywają chyba najbardziej krytykowani jego piłkarze w ostatnich tygodniach – Płacheta i Exposito. Świetna zmiana Hiszpana w zestawieniu z całkowicie rozczarowującym występem Raicevicia może być jednak powodem do kolejnego bólu głowy w kwestii obsady pozycji napastnika.

STATYSTYKI ŚLĄSKA:
Średni InStat Index: 254
Posiadanie piłki: 48%
Strzały/celne: 9/4 (44%)
Rzuty rożne: 1
Faule: 15
Spalone: 4
Żółte kartki: 0
Podania/celne: 401/293 (73%)
Pojedynki/wygrane: 166/85 (51%)

KLIKNIJ, by zobaczyć szczegółowy raport z meczu

KLIKNIJ, by zobaczyć raport fitness



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




Ekstraklasa

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Raków Częstochowa 30 62 45-19
2. Lech Poznań 29 59 54-26
3. Jagiellonia Białystok 29 55 50-35
4. Pogoń Szczecin 30 53 52-34
5. Legia Warszawa 29 47 52-38
6. Motor Lublin 29 43 43-49
7. Cracovia 29 42 51-47
8. GKS Katowice 29 42 40-37
9. Górnik Zabrze 29 41 39-35
10. Piast Gliwice 29 38 30-31
11. Korona Kielce 29 37 28-38
12. Widzew Łódź 29 36 34-43
13. Radomiak Radom 29 35 40-45
14. Zagłębie Lubin 29 32 27-42
15. Puszcza Niepołomice 30 27 33-49
16. Lechia Gdańsk 29 27 31-50
17. Śląsk Wrocław 30 25 33-48
18. Stal Mielec 29 25 30-46

III liga 2024/2025, grupa: III

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Śląsk II Wrocław 26 58 59-19
2. Miedź II Legnica 27 52 57-35
3. MKS Kluczbork 26 48 46-21
4. Carina Gubin 26 48 45-29
5. Warta Gorzów Wielkopolski 27 45 46-34
6. Lechia Zielona Góra 26 43 42-27
7. Karkonosze Jelenia Góra 26 43 36-32
8. LKS Goczałkowice Zdrój 26 40 37-28
9. Pniówek Pawłowice 26 40 37-47
10. Ślęza Wrocław 26 39 44-37
11. Górnik II Zabrze 26 36 45-34
12. Górnik Polkowice 26 35 34-35
13. KS Stilon Gorzów Wielkopolski 26 31 27-38
14. Podlesianka Katowice 26 30 38-43
15. Odra Bytom Odrzański 26 25 29-54
16. Unia Turza Śląska 26 18 22-51
17. Stal Brzeg 26 13 19-46
18. Polonia Słubice 26 5 14-67