Zmarł Rudolf Siegert
W piątek zmarł były piłkarz Śląska Wrocław Rudolf Siegert. Miał 78 lat. Był jednym z najlepszych obrońców w historii klubu. W barwach Śląska rozegrał 253 mecze, w których zdobył 5 bramek. Sylwetkę zawodnika przestawiamy poniżej.
RUDOLF SIEGERT
ur. 22 sierpnia 1938
Kariera zawodnicza: Bobrek Bytom, Śląsk, Ślęza Wrocław
Kariera trenerska: Zootechnik Żórawina, Śląsk (II trener), Ślęza
Sukcesy: awans do ekstraklasy (1964)
meczów w Śląsku: 253
w tym w ekstraklasie: 120
minut w ekstraklasie: 10740
goli w Śląsku: 5
w tym w ekstraklasie: 2
debiut w Śląsku
12.3.1961 Polonia W. - Śląsk (0:2)
1. mecz w ekstraklasie w Śląsku
16.8.1964 Szombierki – Śląsk (3:0)
ostatni mecz w Śląsku w ekstraklasie
22.6.1969 Śląsk – Zagłębie S. (1:0)
ostatni mecz w Śląsku
21.6.1970 Śląsk – Urania (0:1)
Stoper, wieloletni filar defensywy Śląska, piłkarz o nienagannej technice, a jednocześnie grający dojrzale, potrafiący zachować spokój. Wzrost pomagał mu w dobrej grze głową, umiał świetnie się ustawić, miał znakomity odbiór i doskonały przegląd sytuacji na boisku.
Wokół tego zawodnika trener Władysław Giergiel postanowił zbudować drużynę, która miała wywalczyć dla Wrocławia I ligę. Jako jeden z pierwszych graczy został zawodowym żołnierzem i w ten sposób związał się na stałe z miastem i klubem. W sumie spędził w drużynie „Wojskowych” prawie 10 lat. W ten sposób zapisał się złotymi zgłoskami w historii Śląska.
Przez pierwsze 4 sezony opuścił zaledwie 2 mecze. Walnie przyczynił się do historycznego awansu wrocławian do ekstraklasy nie opuszczając ani jednego spotkania w zwycięskim sezonie w II lidze. Miał zresztą na koncie najwięcej występów w barwach zielono-biało-czerwonych aż do 1973 r., kiedy to wyprzedził go młodszy kolega z zespołu, Władysław Poręba. Do dziś jeszcze plasuje się na 13. miejscu.
Choć w swoim debiucie w najwyższej klasie rozgrywkowej miał zaledwie 23 lata, był najstarszym piłkarzem w drużynie. W drugiej połowie lat 60. został też kapitanem zespołu. W sezonie 1967/68 okazał się niezastąpiony zaliczając wszystkie gry w pełnym wymiarze czasu. Odszedł w przerwie letniej po nieudanej próbie powrotu do ekstraklasy.