Kto mistrzem, a kto spadnie? Zapowiedź ostatniej kolejki sezonu 17/18
własne | skomentuj (3)
Ostatnia kolejka Ekstraklasy rozegra się w dniach 19-20 maja. Na pierwszy ogień, już dzisiaj, pójdą spotkania w grupie spadkowej. O 18:00 zabrzmi pierwszy gwizdek na boiskach w Gdyni, Krakowie, Gdańsku i Gliwicach, zaś w niedzielę o tej samej godzinie swoje spotkania rozpoczną piłkarze drużyn, zajmujących miejsca 1-8. Zapraszamy na naszą zapowiedź ostatniej ligowej kolejki w sezonie 2017/2018!
W Krakowie na własnym boisku z Pogonią Szczecin zmierzy się Cracovia. "Pasy" w tym meczu nie zagrają już właściwie o nic poza większym dorobkiem punktowym i godnym pożegnaniem się z własnymi kibicami, ponieważ żaden wynik nie zmieni ich miejsca w tabeli. Z kolei dla rywala ze Szczecina nie jest to mecz z kategorii "o nic" - szczecinianie wciąż jeszcze biją się o 11. miejsce w tabeli i wyższą premię od Ekstraklasy. Zarówno Cracovia, jak i Pogoń grają w ostatnich tygodniach w kratkę, jednak raczej nie przegrywają, co gwarantuje nam ciekawy mecz, w którym obie strony nie będą odstawiać nogi. Spotkanie to może coś dać jednak tylko gościom, dlatego spodziewamy się z ich strony postawienia wszystkiego na jedną kartę i to ich upatrujemy w roli faworyta w tym spotkaniu. Nasz typ: wygrana Pogoni
Zapowiedź spotkania Arki ze Śląskiem znajdziecie w osobnym tekście, pod tym adresem: LINK
W ostatnim meczu sezonu przed własną publicznością złe wrażenie z całych rozgrywek będzie miała szansę zatrzeć Lechia Gdańsk. Biało-zieloni podejmą u siebie pierwszego tegorocznego spadkowicza - Sandecję Nowy Sącz. Sączersi byli w tych rozgrywkach zdecydowanie najsłabszą drużyną i ich spadek raczej nikogo nie dziwi. W ostatnim meczu będą mogli co najwyżej próbować pożegnać się z Ekstraklasą zwycięstwem. Dopuścić do tego nie będzie chciała poraniona Lechia, która z pewnością również chce już o tym sezonie zapomnieć i to właśnie Lechię stawiamy w tym starciu na zwycięskiej pozycji. Załamani brakiem utrzymania w Ekstraklasie zawodnicy z Nowego Sącza już wcześniej pokazali, że kiepsko prezentują się na wyjazdach, a w obliczu pewnego spadku może im zabraknąć motywacji do gry - będą chcieli zostawić ten mecz jak najszybciej za sobą i jak najszybciej rozpocząć przygotowania do walki o Ekstraklasę w przyszłym sezonie. Nasz typ: wygrana Lechii
Najciekawszy mecz w grupie spadkowej odbędzie się w Gliwicach. Starcie Piasta z Bruk-Betem będzie bezpośrednim pojedynkiem o pozostanie w Ekstraklasie. Piast z 34 punktami zajmuje przedostatnie, 15. miejsce w tabeli, zaś zespół z Niecieczy z dwoma oczkami więcej jest tuż nad gliwiczanami. Remis w układzie tabeli niczego nie zmieni - dla Piasta jedynym ratunkiem przed spadkiem jest wygranie tego meczu. Wydaje się, że można w nich upatrywać faworyta - grają u siebie, przez większą część sezonu to Bruk-Bet ocierał się o strefę spadkową i widać było, że piłkarze z Niecieczy to obok Sandecji najsłabszy zespół w lidze. Przegrana Piasta we Wrocławia, gdy w tym samym czasie Bruk-Bet swój mecz wygrał, znacznie skomplikowała sytuację w tabeli. Spotkanie to jest tak naprawdę jedynym meczem o poważną stawkę w grupie spadkowej i to na wynik tego meczu będziemy z ciekawością wyczekiwać. Moim zdaniem Bruk-Bet uskrzydlony zwycięstwem w poprzedniej kolejce rzutem na taśmę utrzyma się w Ekstraklasie, nie pozwalając Piastowi pokonać się przed własną publicznością. Nasz typ: remis lub wygrana Bruk-Betu
***
W Zabrzu tamtejszy Górnik podejmie Wisłę Kraków. Będzie to jeden z meczów o poważną stawkę, bowiem obie drużyny wciąż jeszcze liczą się w walce o europejskie puchary. Będzie to mecz-niewiadoma, gdyż zarówno jedni, jak i drudzy w poprzednich meczach stracili punkty, ale jeszcze nie tak dawno mieli dobrą passę. Cel jest jasny, więc przewagi możemy szukać na przykład w miejscu rozgrywania meczu - to zabrzanie grają u siebie. Niedzielny mecz w Zabrzu będzie bezpośrednim starciem dwóch najlepszych strzelców naszej ligi. Kto wyjdzie z niej zwycięsko? Obaj Hiszpanie - Angulo (Górnik) i Carlitos (Wisła) będą mieli okazję dobrą grą upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - zdobyć koronę króla strzelców i pociągnąć drużynę do sukcesu w lidze. Nasz typ: zwycięstwo Górnika Zabrze
Jagiellonia wciąż jeszcze ma szanse na upragnione mistrzostwo Polski. Przed nimi, zdawałoby się, proste zadanie. Wygrać u siebie z Wisłą Płock. Paradoksalnie jednak nie jest to wcale takie łatwe. Wisła Płock wciąz ma o co grać, a do tego uskrzydlona wysoką wygraną z Koroną Kielce (4:1), może sprawić kandydatowi do mistrzostwa wiele problemów. Jagiellonia jest jednak mądrzejsza o doświadczenia z poprzedniego sezonu, kiedy to na ostatniej prostej wypisała się z walki o mistrzostwo. Teraz już takiego błędu raczej nie popełnią i zrobią, co w ich mocy, by zgarnąć całą pulę. Szkoda tylko, że sama wygrana z Wisłą nic nie da - białostoczanie będą musieli także mieć nadzieję, że Lech zatrzyma obecnego lidera - Legię. Nasz typ: wygrana "Jagi"
Spotkanie Korony z Zagłębiem będzie niczym innym jak walką o 7. miejsce w tabeli. Obie drużyny mają obecnie po 49 punktów i krótko mówiąc ta, która zdobędzie jakieś punkty, wysunie się na wyższą lokatę. Naprawdę ciężko nam wytypować rezultat tego spotkania - obie ekipy punktują w rundzie finałowej tragicznie. W zasadzie nie punktują w ogóle. O wyniku może zadecydować atut własnego boiska albo jakaś przypadkowa bramka. Nasz typ: remis bramkowy
Meczem wieczoru i decydującym spotkaniem w grupie mistrzowskiej będzie nasze polskie El Clasico, czyli spotkanie Lecha z Legią Warszawa. Lech niestety wypisał się już z walki o mistrzostwie, jednak piłkarze i włodarze klubu zapewniają, że mecz ten potraktują priorytetowo i będą grać na 100% swoich możliwości. Czyżby małą nagrodą pocieszenia za brak mistrzostwa miałoby być zwycięstwo z Legią i odebranie stołecznemu zespołowi szansy na tytuł w przypadku wygranej Jagiellonii w swoim meczu? Bardzo możliwe. Z pewnością warto będzie śledzić wyniki obu tych spotkań, a fakt, że będą trwały w tym samym czasie dodatkowo podkręca atmosferę. Naszym zdaniem dość już wygranych przez Legię mistrzostw Polski w ostatnich kolejkach ligi i bardziej z powodu nieudolności rywali niż dzięki własnej formie. Typujemy, a może i trochę kibicujemy, zwycięstwo Lecha w tym meczu. Legii może być bardzo ciężko na takim wyjeździe i w takim momencie. Opieszałość w poprzednich kolejkach i nie "klepnięcie" mistrzostwa wcześniej może im się odbić czkawką. Nasz typ: wygrana Lecha Poznań
***
37. kolejka Ekstraklasy:
sobota, 19.05, godz. 18
Arka Gdynia vs Śląsk Wrocław
Cracovia vs Pogoń Szczecin
Lechia Gdańsk vs Sandecja
Piast Gliwice vs Bruk-Bet Termalica
niedziela, 20.05, godz. 18
Górnik Zabrze vs Wisła Kraków
Jagiellonia vs Wisła Płock
Korona Kielce vs Zagłębie Lubin
Lech Poznań vs Legia Warszawa