Wychowanek pogrążył Nysę Kłodzko
Fot. K Fester/D.Zarzycki | skomentuj (0)
Zespół Śląska II zdobywał już w tym sezonie 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 i 9 goli (niedawna kanonada w Bardzie). Przyszedł zatem czas na pierwszą dwucyfrówkę! Wrocławianie zdeklasowali Nysę Kłodzko wygrywając 10:0, a katem przyjezdnych był Mikołaj Kotfas – wychowanek Nysy Kłodzko, który zdobył 4 gole. Cieszy skuteczność podopiecznych trenera Piotra Jawnego, których wkrótce czekać będzie baraż o awans do III ligi. W nim zmierzą się prawdopodobnie z AKS-em Strzegom, choć wydawało się, że rywalem zielono-biało-czerwonych będą rezerwy Chrobrego Głogów. Zespół spod Legnicy w końcówce spuścił jednak mocno z tonu i na kolejkę przed końcem rozgrywek spadł na pozycję wicelidera.
Wrocławianie objęli prowadzenie w 4 minucie, po celnej główce Paluszka po rzucie rożnym. Po kilku minutach gospodarze powtórzyli wyćwiczony schemat i było 2:0. Przed przerwą do siatki trafiali także Kotfas (dwa razy) i Młynarczyk. W drugiej połowie kibice znów nie musieli długo czekać na kolejne gole. Na 6:0 w 50 minucie podwyższył Kotfas ładnym uderzeniem z kilkunastu metrów. W ciągu kolejnych 20 minut golkiper z Kłodzka musiał jeszcze 4 razy wyciągać piłkę z siatki – strzelali ponownie Kotfas, Paluszek i Młynarczyk, a także wprowadzony na boisko Maciak.
Wrocławianie w sezonie odnieśli komplet 15 zwycięstw na Oporowskiej, zdobywając w roli gospodarza 67 goli i tracąc tylko 4. Za tydzień ekipa trenera Jawnego zmierzy się w Wołowie z MKP.
Śląsk II – Nysa Kłodzko 10:0 (5:0)
Bramki Kotfas 4 , Paluszek 3, Młynarczyk 2, Maciak
Śląsk II: Wadach – Paluszek, Łazarowicz (0 Maciak), Golak, Izydorczyk – Kierkiewicz (59 Caliński) , Sztylka, Młynarczyk, Kazimierowicz – Łuczak, Kotfas.(59 Kotowicz)