Dobry, choć pechowy turniej oldbojów. Siemion Show na Oporowskiej
Fot. WrocławscyPiłkarze50plus | skomentuj (2)
Na stadionie przy ul. Oporowskiej odbył się ciekawy turniej oldbojów 50+. Była to już szósta edycja tych zawodów, tym razem po raz pierwszy zorganizowana w szerszej formule.
Po raz pierwszy wystąpiło aż 8 drużyn, a debiut w zawodach zanotował Śląsk Wrocław. Ze względu na obowiązujący wiek zespół różnił się od występującego w rozgrywkach ligowych, ale pojawili się znani, dawno niewidziani gracze. Na boisku mogliśmy zobaczyć m.in. Marka Siemiątkowskiego, Waldemara Tęsiorowskiego, Zbigniewa Mandziejewicza. Janusza Kudybę, Józefa Kostka, Romualda Szukiełowicza oraz gościnnie Janusza Kubota. Grze Śląska przyglądał się Janusz Góra.
W pierwszym meczu Śląsk zmierzył się z Unionem Berlin. Choć widać było jeszcze brak zgrania, kilka akcji mogło się podobać. Śląsk miał sporą przewagę, niestety po jednej z nielicznych kontr zawodnik Unionu strzelił gola na miarę zwycięstwa.
W kolejnym meczu Śląsk zmierzył się z Dynamem Kijów. Po bardzo dobrym występie wygrał 5:0. Po dwa gole strzelili Kudyba i Miazgowski, a jeden padł po strzale samobójczym.
W ostatnim grupowym meczu Śląsk zmierzył się z Lechem Poznań. Kolejorz przyjechał w bardzo mocnym składzie z wieloma medalistami mistrzostw Polski (Jacek Przybylski, Marek Rzepka, Andrzej Janeczek, Sławomir Najtkowski, Marek Czerniawski, Dariusz Kofnyt, Sławomir Suchomski). Był to jeden z najlepszych meczów turnieju. Obie drużyny często stwarzały zagrożenie pod bramką rywali. W Śląsku świetnie spisywał się Siemiątkowski. Okazje na gole mieli m.in. Kudyba i Miazgowski. Niestety o jedną bramkę lepszy okazał się Lech.
Turniej wygrała reprezentacja Wrocławia, a Marek Siemiątkowski został wybrany najlepszym bramkarzem turnieju.
Skład Śląska: Siemiątkowski W. Tęsiorowski, P. Tęsiorowski, Mandziejewicz, Kudyba, Kostek, Górka, Kubot, Dziki, Jankowski, Draczyński, Miazgowski, Jakiel, Sekunda.