Jawny: Nikt nie będzie robił nam przeszkód
Po wygranym 4:0 meczu z Piastem Żmigród, na temat spotkania wypowiedział się trener drużyny Śląska, Piotr Jawny.
Piotr Jawny: Nie był to płynny mecz. Nie do końca jesteśmy zadowoleni, patrząc z boku. Mogliśmy nastrzelać dużo więcej bramek. Piast też za bardzo nie forsował tempa, w pewnym momencie się cofnął i czekał na to, co zrobimy.
W Chorzowie zagraliśmy dobry mecz. Zresztą w większości spotkań staramy się grać swoją piłkę. Dzisiaj wiadomo jak było - szybko strzelone bramki, później każdy już starał się pokazać indywidualnie. Było za dużo holowania piłki, za dużo niepotrzebnych kontaktów z nią. Rzeczywiście, dzisiaj gra się nie kleiła i nie graliśmy płynnie. Sędziowie też nie pomogli, sporo przerywali grę. Było dużo fauli, dużo żółtych kartek, ogólnie brzydki mecz. Ale skoro wygrywamy 4:0, to możemy tak brzydko grać w każdym spotkaniu.
Za tydzień gramy w Starowicach. Tam jest bardzo nieprzyjemne boisko, bardzo wąskie i nierówne. Na samym początku rundy oni łapali u siebie remisy i nie tracili bramek. Nie będzie to na pewno łatwe spotkanie, jeśli nie strzelimy szybko bramki.
Z tego, co nam przekazano, nikt nie będzie robił nam przeszkód, jeśli będziemy mogli awansować. My jako trenerzy jesteśmy ambitni, zawodnicy także. Chcemy dobrze grać i wygrywać. Jeśli to nam zapewni awans, to będzie świetna sprawa. Jeżeli sportowo damy radę, to klub na pewno nas wesprze.