Raičević na testach medycznych
Potwierdziły się informacje o zainteresowaniu Śląska napastnikiem aktualnie występującym w AS Livorno. Jak poinformował klub, Filip Raičević przechodzi w poniedziałek testy medyczne.
Wrocławianie są zainteresowani wypożyczeniem urodzonego w 1993 roku atakującego. Jak podaje „Przegląd Sportowy” WKS rozmawiał z nim już latem, jednak wtedy gracz otrzymał propozycje nowego kontraktu z włoskim klubem i do przenosin na Oporowską nie doszło.
Jesienią na boiskach Serie B spędził niecałe tysiąc minut, zaliczając gola i dwie asysty. Plusem jest to, że zawodnik cały czas jest w rytmie treningowo-meczowym. W barwach Livorno rozegrał 18 stycznia 20 minut wchodząc z ławki przeciwko Virtus Entella.
Włoska regionalna gazeta Il Tirreno bardzo krytycznie odniosła się do ostatniego występu napastnika oraz całego jego okresu spędzonego w klubie z Toskanii. Zdaniem dziennikarzy gra Raicevicia w tym meczu miała wyglądać tak niezadowalająco, że w ostatnich dniach rozmowy o jego wypożyczeniu miały zdecydowanie nabrać tempa. Bilans 6 bramek w 50 meczach (gol co 492 minuty) to w ocenie gazety dorobek niesatysfakcjonujący i klub ma żegnać się z nim bez żalu. Choć jednocześnie wskazują, że wydawało się, że Czarnogórzec miał duży potencjał, skoro interesowały się nim kilka lat temu takie kluby jak Juventus, czy Napoli.
Czy lepszymi osiągnięciami będzie mógł pochwalić się w ekstraklasie? Przekonamy się wkrótce.
ZOBACZ też: Napastnik z ziemi włoskiej do Polski