Łabojko: Mentalność zwycięzców ponownie jest z nami

03.02.2020 (14:15) | Krzysztof Banasik | skomentuj (0)

Cieszymy się, że mentalność zwycięzców ponownie jest z nami – powiedział nam po wysokiej wygranej w sparingu z FC Hrade Kralove Jakub Łabojko, jeden z filarów drugiej linii. Poniżej zapis całej rozmowy.



 

Wynik 5:1 może cieszyć, a co powiesz o stylu?
Z przebiegu gry i wyniki na pewno możemy być zadowoleni. Szkoda braku czystego konta, bo to by dodało pewności siebie i naszym obrońcom, ale gola straciliśmy w sumie tylko z rzutu karnego. Przeciwnik starał się nam przeszkadzać na boisku – swoją walką, zaangażowaniem i determinacją utrudniał nam grę. Cieszę się, że szybko strzeliliśmy pierwszą bramkę, później dołożyliśmy drugą i to nas zdecydowanie uspokoiło. Poczuliśmy się pewniejsi siebie, stąd taki wynik.

Przygotowania do wiosennych spotkań przebiegły zgodnie z planem?
Przez półtora tygodnia z powodu urazu kolana niestety nie mogłem uczestniczyć w treningach, ale trenerzy dobrze przygotowali zespół. Musiałem trochę nadrobić zaległości podczas obozu na Cyprze. Tam skupialiśmy się na elementach technicznych i taktycznych, które w pełni zrealizowaliśmy. Poza jednym sparingiem, wygraliśmy tam pozostałe dwa, także cieszymy się, że mentalność zwycięzców ponownie jest z nami.

Wystąpiłeś przeciwko Hradec Kralove w pierwszym składzie, czyli z twoim zdrowiem jest już w porządku?
Tak, czuję się na ten moment bardzo dobrze i czekam na ligę.

Jak ocenisz dwóch nowych zawodników w Śląsku – Guillermo Cotugno i Filipa Raicevicia?
Trudno ich ocenić, bo mieli z nami dopiero jeden trening no i teraz ten sparing. Na pewno Filip pokazał się z dobrej strony, zdobył dwa gole, Guillermo też mógł się podobać. On będzie miał wsparcia od hiszpańskojęzycznych Israela Puerto i Erika Exposito i powinien szybko wkomponować się w nasz zespół. Na jakieś głębsze wnioski potrzeba czasu, nie da się w ciągu tygodnia wprowadzić zawodników w coś, co funkcjonuje już od roku. Oby jak najszybciej zaaklimatyzowali się we Wrocławiu.

Z czego będziesz zadowolony indywidualnie po sezonie?
Z jak największych występów w pierwszym składzie. Ale patrzyłbym jednak przez cele drużynowe, bo jak je uda się osiągnąć, to indywidualne przyjdą łatwiej. Awans do górnej ósemki to jest nasz priorytet. Patrząc na to, jak tabela jest spłaszczona, to nie będzie wcale tak łatwe zadanie jak wszystkim się wydaje.

ZOBACZ też: Bargiel: Czekam na swoją szansę



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




I liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Wisła Kraków 19 43 48-15
2. Polonia Bytom 19 34 33-21
3. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 19 33 37-27
4. Chrobry Głogów 19 31 26-18
5. Stal Rzeszów 19 31 30-28
6. Wieczysta Kraków 19 30 40-29
7. Śląsk Wrocław 19 30 34-31
8. Ruch Chorzów 19 30 29-26
9. Polonia Warszawa 19 30 28-27
10. Miedź Legnica 19 30 35-36
11. ŁKS Łódź 19 26 28-29
12. Pogoń Siedlce 19 22 21-21
13. Odra Opole 19 22 19-23
14. Puszcza Niepołomice 19 19 20-24
15. Znicz Pruszków 19 17 21-41
16. GKS Tychy 19 13 25-43
17. Stal Mielec 19 13 21-40
18. Górnik Łęczna 19 11 22-38

II liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Unia Skierniewice 19 41 38-20
2. Warta Poznań 19 38 32-21
3. Podhale Nowy Targ 19 35 24-15
4. Olimpia Grudziądz 19 34 37-26
5. Świt Szczecin 19 32 37-32
6. Stal Stalowa Wola 19 26 38-31
7. Resovia 19 25 25-24
8. Podbeskidzie Bielsko-Biała 19 25 28-31
9. Śląsk II Wrocław 19 24 33-29
10. Sokół Kleczew 19 24 35-32
11. Chojniczanka Chojnice 19 24 30-29
12. Sandecja Nowy Sącz 18 24 24-27
13. Zagłębie Sosnowiec 18 23 21-27
14. Hutnik Kraków 19 21 27-30
15. Rekord Bielsko-Biała 19 21 27-35
16. KKS 1925 Kalisz 19 19 21-27
17. ŁKS II Łódź 19 13 19-35
18. GKS Jastrzębie 19 7 16-41