Lavicka optymistą przed meczem z Wisłą

O podstawach do optymizmu

Jestem optymistą z tego powodu, że wiem, że dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Mieliśmy dobre warunki do treningu, dobre mecze sparingowe, byliśmy na obozie w Słowenii. Chłopacy pracowali bardzo dobrze. Były zmiany w drużynie, mamy nowych zawodników, jest dużo młodzieżowców, ale wszyscy jesteśmy skupieni na pierwszym meczu. Wszyscy wiemy, jak trudny był ten ostatni sezon dla nas wszystkich w Śląsku. Nie chcemy, żeby ten następny taki był. Mówiłem zawodnikom – każdy jeden trening, każdy jeden sparing był podstawą do tego, żeby przyniosło to efekt w ekstraklasie. Teraz rozpoczyna się nowy sezon, jesteśmy sfokusowani na pierwszym meczu, żeby osiagnąc dobry wynik.

O poprzednim meczu w Krakowie z Wisłą

Pracuję w Śląsku połowę sezonu, a graliśmy już nie jeden raz z Wisłą Kraków. Te mecze były różne. Ten w Krakowie był o życie i wywalczyliśmy tam 1 punkt, który pozwolił nam złapać oddech i zacząć iść w górę tabeli. Mamy respekt przed Wisłą, wiemy że ma doświadczenie, ma jakość, ma dużo kibiców na swoim stadionie. Będzie to interesujący mecz.

O składzie na mecz z Wisłą

W głowie skład już mam. Rozmawialiśmy ze sztabem, bo decydujemy razem, to nie jest jedynie moja koncepcja. Finalna decyzja należy do mnie, ale mamy jeszcze nieco ponad dobę do meczu.

O tym, kto będzie zdobywać gole zamiast Marcina Robaka

Mówiłem to na pierwszym spotkaniu z drużyną przy starcie sezonu. Wszyscy wiemy, że Marcin Robak strzelał bramki dla Śląska, ale odszedł. Mamy innych zawodników, nowych napastników, skrzydłowych. Oni muszą pokazać liczby. Tak jak mówiłem, pracowali dobrze w okresie przygotowawczym, w sparingach, a teraz muszą pokazać swoją jakość w meczach ekstraklasy.

O ryzyku braku zgrania

To jest normalne w okresie przygotowawczym – mecze sparingowe były po to, żeby każdy z zawodników dostał szansę grania. Jestem zadowolony z jakim entuzjazmem chłopacy pracowali, nie tylko w meczach sparingowych, ale tez w treningach.

O wygranym okresu przygotowawczego

Widzę wszystko jako całość, drużyna. Wiem, że jesteśmy na drodze, która ma dobry kierunek. Chłopacy wiedzą, co mają robić w obronie, wiedzą co robić, gdy mamy piłkę w ataku. Bardzo dobrym przykładem jest Damian Gąska, który wypadł dobrze w okresie przygotowawczym, ale wszyscy zawodnicy trenowali bardzo dobrze.

O młodzieżowcach

Jest przepis, że w nowym sezonie musi być na boisku jeden młodzieżowiec. Jestem zadowolony z tego, że w drużynie mamy sporo młodzieżowców, ale jest rywalizacja między nimi. Nie możemy 6-7 młodzieżowców zmieścić w kadrze meczowej. Ważna rzecz dla młodych zawodników, którą im mówiliśmy: „Bądźcie cierpliwi. Jeżeli nie znalazłeś się w kadrze na pierwszy mecz, ale dobrze pracujesz, to jest szansa, że znajdziesz się w następnym i następnym.” Wszyscy zawodnicy o tym wiedzą.

O ewentualnych nowych transferach

Jestem zadowolony z tego, jacy zawodnicy przyszli do klubu. Teraz wszyscy nowi zawodnicy mają czas na to, żeby pokazać swoją jakość. Obserwowaliśmy ich długi czas, podpisaliśmy kontrakty, widzieliśmy w okresie przygotowawczym, w sparingach, a teraz będzie test w meczach ekstraklasy. Możemy sobie pozwolić na pozyskanie jeszcze jednego piłkarza, ale nie chcę mówić na jaką pozycję może być to gracz.