Telefon do rywala: Cracovia
Już w najbliższą sobotę Śląsk przed własną publicznością podejmie drużynę Cracovii. Tym samym po raz pierwszy w nowym sezonie podejdzie do meczu w roli faworyta, na co wpływ ma nie tylko pozycja w tabeli, ale również fakt, że WKS nie przegrał jeszcze meczu i gra futbol zdecydowanie lepszy, niż oczekiwano przed sezonem.
W najnowszym Telefonie do rywala zwraca na to uwagę nasz rozmówca, pan Jacek Żukowski. Dziennikarz Gazety Krakowskiej jest odpowiedzialny za tematy związane z Cracovią i bardzo chętnie odpowiedział nam na kilka pytań.
- Cracovia jedzie odwiedzić lidera i raczej nie będzie faworytem tej konfrontacji. Mimo, że poprzedni sezon skończyła na czwartym miejscu, a Śląsk bronił się przed spadkiem.
Pan Jacek opowiedział także sporo o aktualnej kadrze Cracovii, która w letnim okienku przeszła sporą modyfikację:
- W Krakowie nastąpiła przebudowa drużyny. Nie ma już największych gwiazd poprzedniego sezonu – Airama Cabrery i Javiego Hernandeza. Cracovia punktuje, ale ma duży problem ze zdobywaniem bramek, choć nowy napastnik, Rafael Lopes, zdążył już błysnąć, a Sergiu Hanca stara się wyręczać napastników. Brak natomiast typowego reżysera gry.
Nasz rozmówca został zapytany także o największe gwiazdy i mocne punkty drużyny.
- Cracovia nie ma gwiazd. Drużyna bazuje na kolektywie. Ma jednak ogromny problem z młodzieżowcem. Mimo, że jest to wysoki zespół, to nie potrafi wykorzystać tego faktu. Mało bramek pada po stałych fragmentach gry. Mocnymi punktami drużyny na pewno są Janusz Gol i Michal Pesković, a także będący w znakomitej formie Hanca.
Kibice we Wrocławiu liczą na trzy punkty i żaden inny wynik ich nie zadowala. W Krakowie nadzieje na ten sezon także są bardzo duże – trener Probierz otwarcie mówi o atakowaniu podium, a kibice oczekują zwycięstwa w każdym meczu. Potwierdza to jeden z kibiców, z którymi rozmawialiśmy. Marek od wielu lat jest obecny na każdym domowym meczu Cracovii, choć nie zawsze może towarzyszyć drużynie na wyjazdach. Zabraknie go także we Wrocławiu. Jego zdaniem gra Śląska poprawiła się mocno w porównaniu do poprzedniego sezonu, lecz wciąż jest to drużyna, której ciężko będzie wygrać z Pasami:
- Cracovia to bardzo dobry zespół. Mamy świetnego trenera, który rok w rok robi z drużyną lepsze wyniki. Zawodnicy też są lepsi od tych w Śląsku, szczególnie w ofensywie mamy więcej jakości. Trzeba będzie zwrócić uwagę na szybkie skrzydła rywala, bo potrafią zrobić dużo szumu. Myślę, że Śląsk będzie się przede wszystkim bronił, mimo tego, że czeka ich mecz na własnym stadionie.
Jacek Żukowski tonuje jednak nieco nastroje, bo zdaje sobie sprawę, z jak trudnym rywalem przyjdzie się mierzyć Cracovii. Pytany o przewidywania przed meczem odpowiada tylko:
- Myślę, że remis zadowoliłby krakowian.