Runjaić: Ten punkt nam się należał
Pomeczowa wypowiedź trenera Pogoni Szczecin Kosty Runjaicia.
Podsumowanie meczu.
Myślę, że jak na temperaturę, było to dobre spotkanie. Obie drużyny chciały wygrać i było to widać. Były dwie różne odsłony tego meczu, po szybkiej stracie bramki wróciliśmy szybko do gry i zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Oczywiście potrzeba trochę szczęścia, życzyłbym sobie, żeby Hostikka miał to szczęście pod koniec pierwszej połowy. W drugiej połowie widać było, że obie drużyny chciały dobrze grać, mimo że stracili dużo sił. Muszę pochwalić obie drużyny. Pokazaliśmy dobrą reakcję po porażce z Wisłą Płock. Mam nadzieję, że w przyszłości nie pokażemy już takiej gry jak w meczu z Wisłą Płock. Jak państwo słyszycie, nadal mnie ten mecz boli. Po tym zdobytym dziś i należnym nam punkcie musimy trochę odpocząć i przygotować się do następnego meczu. Życzę Śląskowi wszystkiego najlepszego.
Na ile brak Podstawskiego komplikuje panu życie? Jaka jest jego sytuacja jeśli chodzi o kolejne mecze?
Mamy jeszcze trochę czasu do następnego meczu. Zrobimy wszystko, by mógł wystąpić. Był bardzo ważnym zawodnikiem w przeszłości i w przyszłości też będzie.
Czy Adam Buksa strzela takie gole też na treningach czy zaskoczył tym pana?
Dla mnie to nie jest niespodzianka. Na treningach dużo strzela, w poprzednich meczach nie miał szczęścia. Ma nieco silniejszą lewą nogę, ale prawą też potrafi strzelić. Na treningach i w meczach daje z siebie wszystko i walczy dla drużyny. Z pewnością jego sytuacja kontraktowa nie pozwoliła mu zagrać tak, jakbym chciał, ale mam nadzieję, że pozostanie u nas i będzie zdobywać wiele bramek.
Brak Płachety nie był dla mnie niespodzianką. Wiedzieliśmy, że Płacheta nie będzie grał z powodu jego lekkiej kontuzji. Wiedzieliśmy też, że Musonda jest bardzo szybki i widać było, że uprzykrzali nam życie. Pokazaliśmy dużo walki na boisku i to jest podstawa dobrych meczów i wyników.