Fornalik: Nie jesteśmy zadowoleni
Prezentujemy wypowiedź trenera Waldemara Fornalika na konferencji po meczu Piast Gliwice - Śląsk Wrocław
Waldemar Fornalik: Nieprawdopodobny mecz. Jeśli chodzi o pierwszą połowę to powinniśmy prowadzić dwa, trzy do zera. Gra była płynna, graliśmy z pomysłem. Stwarzaliśmy sytuacje. W drugiej połowie, po rzucie rożnym dyskusyjny rzut karny. Widziałem już powtórki. Coś się zacięło w naszej grze, szczególnie po drugiej bramce. Powiem w ten sposób: Nie mogę do końca ganić moich zawodników za postawę w tym meczu. Starali się, chcieli, szczególnie w pierwszej połowie. Śląsk był do bólu skuteczny, więc tak jak już powiedziałem dawno nie graliśmy takiego meczu. Wspólnie wygrywamy i się cieszymy, tak samo wspólnie przegrywamy i nie jesteśmy zadowoleni z tego co się dzisiaj wydarzyło.
Ja bym zaryzykował i powiedział, że po drugiej bramce skończył się mecz.
Zgodzę się z panem. Widać było, że po drugiej bramce coś zupełnie siadło. Nie było widać gry. Jak sam pan widzi, rzut karny dyskusyjny. Chciałbym jaki trener drużyny strzelać takie bramki.
To drugi kolejny mecz kiedy mogliście wyjść na prowadzenie, a przegrywacie.
No tak, natomiast nie można porównywać tych dwóch meczów. Na pewno dzisiejszy mecz moja drużyna zagrała o klasę lepiej. Ten mecz mógł się zupełnie inaczej potoczyć, gdybyśmy mieli więcej szczęścia.