Zwycięstwo i czyste konto: Śląsk 1:0 FK Ufa

25.01.2020 (16:38) | Krzysztof Banasik | skomentuj (0)

Śląsk w swoim drugim sparingu na Cyprze pokonał rosyjskie FK Ufa 1:0 (0:0) po golu… Dino Stigleca lub Piotra Samca-Talara. Wrocławianie na tle solidnego przeciwnika zaprezentowali się dobrze i mogli wygrać wyżej. Poniżej szersza relacja z tego meczu.



 

Rosjanie na papierze byli najmocniejszym przeciwnikiem zakontraktowanym przez Śląsk jako sparingpartner tej zimy (TUTAJ możecie przeczytać sylwetkę FK Ufa). W praktyce okazało się, że nie taki diabeł straszny. Szczególnie w pierwszej połowie można było ze zdumieniem oglądać, jak zielono-biało-czerwoni dominowali nad klubem ze środka tabeli jednej z najbogatszych lig Europy.

Przed przerwą Śląsk co prawda zaliczył tylko jeden (i to słaby) celny strzał, ale gra wrocławian i organizacja mogły się podobać. Najbliżej pokonania bramkarza był dwukrotnie (w tej samej akcji) Damian Gąska, ale najpierw minął się z piłką, a chwilę później strzelił nad poprzeczką. To właśnie Gąska w 9. minucie trafił w światło bramki, można więc napisać, że był najaktywniejszym piłkarzem WKS-u w tej części gry.

Szczęścia z dystansu próbowali Przemysław Płacheta i Dino Stiglec, ale byli blokowani. Gdyby nie interwencja obrońcy, asystę w 40. minucie na koncie mógłby mieć Michał Chrapek, który zagrał do Piotra Samca-Talara. Napastnik Śląska został jednak w ostatniej chwili wyprzedzony.

Po zmianie stron do głosu zaczęli dochodzić Rosjanie, ale zanim to nastąpiło, Śląsk wyszedł na prowadzenie za sprawą typowego dla Stigleca uderzenia lewą nogą z 25 metrów. Chorwat huknął, piłka otarła się jeszcze o Samca-Talara i wpadła blisko spojenia słupka z poprzeczką. Według niektórych mediów na listę strzelców trzeba wpisać Samca-Talara, według nas Stigleca.

Wraz z upływem minut płynność gry była coraz mniejsza ze względu na liczne zmiany. Niestety jedna z nich wynikała z kontuzji – w 57. minucie Wojciech Golla zderzył się z jednym z zawodników FK Ufy kolanem i musiał opuścić boisko przy pomocy fizjoterapeutów. Oby podstawowemu obrońcy Śląska nie stało się nic poważnego.

Golla na pewno nie wystąpi w pierwszym meczu przeciwko Lechii Gdańsk, bo jest zawieszony za żółte kartki. Stąd testowanie przez trenera Vitezslava Lavickę na środku defensywy w środę Mariusza Pawelca, a dzisiaj Piotra Celebana. Z kolei na prawej stronie obrony cały mecz zagrał Lubambo Musonda. Jak można ocenić te testy? Obydwaj zawodnicy zagrali dobrze, ale Musonda w drugiej połowie zaliczył dwa poważne błędy, z czego jeden mógł zakończyć się utratą bramki. Mimo wszystko gra Zambijczyka w defensywie wygląda zaskakująco pozytywnie.

Przed końcem spotkania Śląsk powinien zdobyć dwie bramki, ale Filip Marković, dla którego były to pierwsze meczowe minuty w tym roku, dwukrotnie przegrał starcia z bramkarzem. Najpierw zbiegł z prawego skrzydła w pole karne i strzelił celnie lewą nogą, a chwilę później za daleko wypuścił sobie piłkę po zagraniu od Sebastiana Bergiera.

Ta druga akcja była wynikiem dobrego pressingu Śląska, który mogliśmy obserwować też w innych fragmentach tego meczu. Organizacja gry obronnej wrocławian wyglądała na tyle dobrze, że nie odnotowaliśmy żadnego zagrożenia bramki Daniela Kajzera. Dzięki temu WKS przerwał serię pięciu spotkań (3 ligowych i 2 sparingowych) ze stratą bramki.

Kolejny mecz towarzyski Śląsk rozegra we wtorek z łotewską Lipawą.

Śląsk Wrocław 1:0 (0:0) FK Ufa
Stiglec/Samiec-Talar 51’

Kajzer - Musonda, Celeban, Golla (57’ Puerto), Stiglec (64’ Pawelec) - Gąska, Łabojko, Mączyński (76’ Bargiel), Chrapek (79' Żivulić), Płacheta (68’ Marković) - Samiec-Talar (64’ Bergier)

ZOBACZ też: Remis rezerw z silnym rywalem



>> NOWSZY
<< STARSZY
KOMENTARZE
Nie skomentowano jeszcze tego newsa.
DODAJ KOMENTARZ
Czy wiesz, że wszystkie nowo dodane komentarze muszą zostać zaakceptowane przez redakcję.

Nie chcesz czekać? Zarejestruj się na forum kibiców ¦ląska Wrocław a następnie podczas dodawania komentarza podaj swój login i hasło.

Koniecznie przepisz tekst z obrazka!
Nick*:
Hasło:
Adres e-mail:
Treść komentarza*:
* - pola wymagane




I liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Wisła Kraków 5 15 23-5
2. Wieczysta Kraków 5 13 14-3
3. Śląsk Wrocław 6 11 11-7
4. GKS Tychy 6 11 13-11
5. Pogoń Grodzisk Mazowiecki 6 10 13-9
6. ŁKS Łódź 6 9 10-9
7. Polonia Bytom 6 9 7-8
8. Chrobry Głogów 6 8 10-8
9. Pogoń Siedlce 6 8 7-5
10. Ruch Chorzów 6 8 8-7
11. Polonia Warszawa 6 8 10-11
12. Odra Opole 6 8 5-7
13. Stal Rzeszów 6 8 8-11
14. Stal Mielec 6 7 9-15
15. Puszcza Niepołomice 6 4 7-9
16. Górnik Łęczna 6 4 7-11
17. Miedź Legnica 6 4 9-16
18. Znicz Pruszków 6 0 6-25

II liga

Nazwa Mecze Punkty Bramki
1. Sandecja Nowy Sącz 4 10 9-5
2. Resovia 4 8 10-4
3. Stal Stalowa Wola 4 8 8-4
4. Podhale Nowy Targ 4 8 6-2
5. Hutnik Kraków 4 7 9-6
6. Rekord Bielsko-Biała 4 7 5-4
7. Unia Skierniewice 4 6 7-5
8. Olimpia Grudziądz 4 5 4-4
9. ŁKS II Łódź 4 5 5-6
10. Świt Szczecin 4 5 5-7
11. KKS 1925 Kalisz 4 4 5-5
12. Sokół Kleczew 4 4 5-6
13. Chojniczanka Chojnice 4 4 4-6
14. Podbeskidzie Bielsko-Biała 4 4 4-8
15. Zagłębie Sosnowiec 4 4 4-10
16. Śląsk II Wrocław 4 3 3-4
17. Warta Poznań 4 2 3-5
18. GKS Jastrzębie 4 1 4-9