Co słychać u rywala?
Już w niedzielę czeka nas kolejny derbowy pojedynek. Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Transfery "last minute", brak zwycięstwa na wiosnę i oddalające się marzenia o górnej ósemce. Co słychać u naszego rywala zza miedzy?
Rundę jesienną lubinianie zakończyli niespodziewanym triumfem nad Legią Warszawa 2:1. W pierwszej części sezonu Miedziowi prezentowali bowiem bardzo nierówną formę – zwycięstwa nieustannie przeplatali porażkami. Kibice Zagłębia mieli nadzieję, że po przerwie zimowej zespół zacznie regularnie punktować. Tak się jednak nie stało. Podopieczni trenera Seveli na wiosnę jeszcze nie wygrali. Odnotowali dwie porażki z Piastem Gliwice (0:2) i Wislą Kraków (0:1) oraz remis z Wisłą Płock (1:1). 10. pozycja w tabeli i tylko 5 punków przewagi nad strefą spadkową znacznie oddalają lubinian od górnej ósemki.
Gorącym tematem w Zagłębiu jest transfer Bartosza Slisza do Legii Warszawa. Utalentowany pomocnik miałby przejść do stołecznej drużyny za 1,5 miliona euro! Będzie to najdroższy transfer w historii między dwoma klubami Ekstraklasy. Reprezentant Polski do lat 21 przejdzie w czwartek i piątek testy medyczne w Legii. Slisz w obecnym sezonie wystąpił w 24 meczech, zaliczył trzy asysty i strzelił dwa gole. Jednego z nich zdobył w derbowym spotkaniu ze Śląskiem (na 4:3 w 67. minucie)
W obliczu odejścia Slisza, nowym zawodnikiem Zagłębia Lubin został właśnie Jewgienij Baszkirow. Były kapitan Rubina Kazań rozwiązał w poniedziałek kontrakt z rosyjskim klubem, a już w środę zasilił szeregi Miedziowych. Środkowy pomocnik jest wychowankiem Zenita St. Petersburg. Ma na koncie kilka występów w reprezentacji Rosji. W obecnym sezonie zagrał w 11 meczach, w których zdobył jedną bramkę i asystę. Jesienią stracił miejsce w podstawowym składzie i nie mógł już liczyć na regularne występy. 28-letni piłkarz pojechał jednak z Rubinem na zgrupowanie do Turcji i niewykluczone, że trenera skorzysta z jego usług już w najbliższym mecz ze Śląskiem. Baszkirow podpisał z Zagłębiem kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia.
Wszystko wskazuje na to, że w derbach ze Śląskiem między słupkami wystąpi Dominik Hładun. 24-letni golkiper wrócił na boisko po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją mięśnia przywodziciela. Już w wyjazdowym spotkaniu z Wisłą Płock w bramce Miedzowych stanął Hładun. Decyzję trenera przyspieszył fatalny błąd Forenca w meczu z Wisłą Kraków. Po jego pomyłce krakowianie zdobyli zwycięskie trafienie.
Ostatnie Derby Dolngo Śląska zakończone szalonym wynikiem 4:4 dla wielu kibiców zyskały miano najlepszego meczu rundy jesiennej sezonu 2019/2020. Czy w Lubinie też możemy spodziewać się gradu bramek?
ZOBACZ też: Skuteczni od pierwszych minut