Mączyński: To był niesłuszny karny i zabranie nam punktów
Pomeczowa wypowiedź kapitana Śląska Wrocław Krzysztofa Mączyńskiego.
Przyjechaliśmy tutaj z założeniem, żeby nie przegrać spotkania. Do tej nieszczęsnej sytuacji z rzutem karnym wszystko było pod kontrolą. Niestety. Nie wiem w ogóle, do czego służy ten VAR, jeśli się go nie używa, to będziemy tracić takie punkciki. Nas za wszystko karają. To był niesłuszny karny i zabranie nam zdobyczy punktowej.
Po takim meczu ciężko się będzie skupić na kolejnych, ale chyba trzeba już myśleć o Rakowie, bo te trzy punkty zapewnią wam na 100% pierwszą ósemkę.
Dopiero się zakończył mecz, są jeszcze emocje. Od jutra przygotowujemy się do kolejnego przeciwnika. Dziś walczyliśmy jeden za drugiego do 90. minuty, daliśmy z siebie, ile mogliśmy, szkoda tylko, że zrobiliśmy 500 km po to, żeby ktoś w taki sposób nas krzywdził, nie sprawdzając VAR-u. Jesteśmy skrzywdzeni. Daliśmy z siebie, ile mogliśmy.
ZOBACZ też: Wyjazdowa niemoc